Witam! Postaram sie najdokładniej jak tylko potrafie opisać mój problemik który dotyczy AR 156 2,4 JTD 99r. Otóż raz na jakis czas zdarza sie jej że zapali zaraz po przekręceniu kluczyka. Dzieje sie to tylko na zimnym silniku np. po nocy czy kilkugodzinnym postoju np. pod pracą sa to zdarzenia sporadyczne ale wprawiaja w pewien dyskomfort psychiczny. Przewaznie zapala od razu zaraz po przekręceniu kluczyka a w tych sporadycznych przypadkach przekrecam kluczyk rozrusznik kręci ale nie załapuje więc zaraz wyłącze zaplon po czym włacze i zapalam normalnie gdy nie za pierwszym to na pewno za drugim razem.
Dodam że EGR jest zaslepiony zaraz przy kolektorze wydechowym ( nie wiem czy to dobre miejsce) i czy ma jakis wpływ,zadne kontrolki sie nie świecą-oczywiście te zbędne, silnik ma moc,pracuje równo itd. Jedyny mankament to to że czasem nie zapali "na dyg" tylko za drugim razem.Czy ktos ma jakies sugestie?
OSTRZEŻENIE - Punkt 8 regulaminu