Witam
Szukam przyczyny problemu z regulacją fotela kierowcy z pamięcią. Wczoraj jechałem autem i nie mogłem przesunąć fotela do przodu ani do góry, jedyne co działało to możliwość regulacji oparcia ale TYLKO do przodu oraz przesuwanie fotele (przód-tył) ale tylko do TYTŁU. Podczas naciskania przełączników słychać było tylko "PYKANIE" przekaźnika na płytce regulacji. Po powrocie rozebrałem plastik boczny fotela, i nagle fotel zaczął działać. Nic nie robiłem. Po tem znowu wyjechałem autem i objawy powróciły. Znowu rozebrałem plastiki i tym razem to już nic nie pomogło. Bezpieczniki sprawdzone. Napięcie do silniczków dochodzi. Co więcej jak dotykam silniczków to wydaje się że się wzbudzają po naciśnięciu przycisku a fotel ani drgnie. Problem w tym że obecnie mam fotel maksymalnie do tyłu odsunięty, i demontaż fotela wydaje się być niemożliwy.
Czy ktoś miał podobny problem? Wie jak przesunąć elektryczny fotel do przodu manualnie? Rozumiem że mógłby przepalić się silniczek ale 2 albo 3 na raz? Poza tym tak jak pisałem silniczki wydają się być sprawne a Dźwięk jest taki jakby fotel był dosunięty do końca i tylko przekaźnik pyka. Jestem w kropce, nie mam pomysłu. Serio potrzebna pomoc.