Drodzy,
w czerwcu zaliczyłem dzwona, kierowca wyjechał na nasz pas skręcając w lewo. Z OC sprawcy kwota jest śmieszna, musiałbym połowę dołożyć aby zakupić kolejną Alfe. Ciężko mi określić jakie są uszkodzenia, auto stoi na warsztacie - warsztat oczywiście sugeruje naprawę. A co Wy myślicie? Absolutnie nie wiem co robić.
![]()