Witam!
Na początek chciałbym się przedstawić, jestem Artur i od 8 dni jestem posiadaczem Belli 147 1.9 JTD.
Auto przy oględzinach spodobało mi się, wiedziałem o pewnych problemach, ale inne które wyszły przeszył moje podejrzenia...
Po pierwsze i chyba najbardziej kosztowne co będę musiał zrobić to konserwacja podwozia i łatanie progów. Wcześniejszy właściciel deklarował, że zrobił konserwację. Położyłem się pod auto i właściwie wyglądało na zakonserwowane. Okazało się, że jest tylko wymalowane czymś antykorozyjnym bez oczyszczenia... Próg lewy (od strony kierowcy) od drzwi tylnych do nadkola praktycznie od spodu nie istnieje. Myślę, że można go załatać, nie bardzo widzi mi się wymiana całości. Z drugiej strony raczej podobnie, próg jest dość słaby. Podwozie ma naloty korozyjne na tunelu środkowym, pod siedzeniami kierowcy i gdzieniegdzie inne bąble. Z resztą ciężko wszystko namierzyć przez to mazidło co dał wcześniejszy właściciel. No i dochodzimy do pytania z tą sprawą związanego - gdzie w Rzeszowie będę mógł to zrobić w rozsądnych cenach? Niby alfy nie rdzewieją, ale zaczynam w to szczerze wątpić
Inny problem to cieknący układ wspomagania. Wcześniejszy właściciel zarzekał się, że zakuwane były przewody ciśnieniowe. Jak widać pan Mietek, lokalny mechanik, nie zrobił tego zbyt dobrze i leje olejem od 2 dni. Orientuje się ktoś jaki koszt mnie czeka z tym związany?
Z mechaniki jest jeszcze problem z mokrą od oleju dolną rurą od turba. Górna też wilgotna się robi w miejscu gdzie cienki przewód idzie od rury turba do chyba silnika. Podejrzewam że to jakaś odma (?) i chyba zaciski łączące oba przewody nie trzymają należycie. Ktoś może się podzielić podobnym problemem i ewentualną naprawą?
Pozostają 2 mniej ważne problemy.
Klima nie nabita - sprężarka się nie załącza. Poleci ktoś jakiś zakład od klimatyzacji na terenie Rzeszowa?
Tempomat - jest założony ale się nie włącza. Raz pokazała mi się zielona ikonka zegara ale nie włączył się tempomat. Ktoś może ma schemat co gdzie powinno być podłączone? Dostałem z autem jakąś sprężynkę, którą ponoć trzeba podłączyć do pedału sprzęgła (?).
Oprócz tych rzeczy auto prowadzi się świetnie, silnik ma kopa i nie kopci. Szkoda, że wyszła ta korozja - ostatnia rzecz jakiej się spodziewałem tak prawdę mówiąc
Mam nadzieje, że pomożecie mi przywrócić blask tej Belli
Pozdro Alfoholicy
Prośba do moderatora - jeśli temat jest w złej sekcji proszę o przeniesienie do właściwej.