Witam,
mam pewien problem, odkąd kupiłem swoja alfe mam problem z całym wyświetlaczem od radia. Z początku myślałem ze jest to wina temperatury ujemnej na dworze, próbowałem wmówić sobie ze skoro auta przyjechało z Włoch moze Radio/navi nie przyzwyczajone do niskim temperatur w Polsce. Myślałem tak poniewaz kilka tygodni temu kiedy zaświeciło troszke słońce w mojej okolicy o dziwo wyświetlacz sie załączył, jednak po wyciągnięci kluczyka znowu to samo.. Nie dawno wyciągnąłem całe radio i mowie moze jakis kabelek luźny i cos nie styka, ale z tego co widziałem wszystko jest okej. Jaki moze byc powód? Jest możliwe ze po prostu wyświetlacz padł i bedzie trzeba szukać nowego wyświetlacza bądź całej nowej navi? Moze ktos z forumowiczów juz tak miał? Strasznie juz mnie od kilku dni to denerwuje :/
PS. Czy oryginalne radio posiada kodowanie? Bo niechcial bym przy odłączeniu wszystkich pinów spowodować zakodowania radia, a jak szukałem jakiegoś kodu na radiu bądź jakiejkolwiek i formacji to nic nie znalazłem, ale wolałbym dmuchać na zimne jak to mówią.