Witam,
Od pewnego czasu (a dokładniej od zaklejenia dziury, po wbitej w bieżnik śruby i wyważeniu koła) przy skręcaniu w prawą stronę przy prędkości od 50km/h zaczyna dochodzić (myślę że to od przedniego zawieszenia) taki niezbyt głośny ,ale przy głębszym wsłuchaniu się stukot czasami jest słyszalny lepiej czasami gorzej.Co to może być?Czyżby już przeguby siadają czy coś innego? (p.s.dodam odkręciłem koło i sprawdziłem lewą półoś czy nie ma luzu i przy szarpaniu wzdłuż posiada minimalny aczkolwiek po drugiej stronie (po prawej) posiada taki sam luz.Dlatego teraz mam mętlik w głowie i nw czy taki luz ma być czy nie i do wymiany kompletne pół osie (lewa i prawa).Dodam również że już zamieniałem koła i mozcno dokręcałem i nie jest to ich wina.