Alfa Romeo 159 ti 2010rok, 111 000KM przebiegu, czarna, tofi skóry, Kobierzyce.
Cena 36 000PLN
Koledzy,
link wyżej przedstawia alfę 159 w wersji ti z 2010r, w moim odczuciu w bardzo atrakcyjnej cenie.
Pojechałem obejrzeć auto do Wrocławia i poniżej krótki opis, tego co zobaczyłem, a co było mi przedstawione przez telefon:
Przez telefon:
- auto 100% bezwypadkowe
- lewy tylny błotnik na odcinku 15cm malowany dwukrotnie, lakier grubość 400umm.
- wszystkie szyby w oryginale i z jednego roku oczywiscie
- zero rdzy na aucie
- alufelgi jak nówki, zero obtarc czy zarysowań
- tapicerka i wnętrze wzorowe
- najładniejsza alfa ti jaką sprzedaje, a sprzedał ok 15-20sztuk tej wersji
co się okazało na miejscu w ASO Wrocła ADF Auto ulicka Karkonoska 45 w sobotę z samego rana
- przednie światła przeciwmgielne - soczekwi źle spasowane z obudową
- lewy przedni próg - nakładka plastikowa tragicznie spasowana z progiem
- przednia szyba z nordglassu 2014 rok, tragicznie spasowana, uszczelki odstają z podszybia
- tylna klapa pod szybą - ok 3-4cm rdzy
- każda alufelga obtarta na rancie - każda!
- fotele przednie - piękne! tutaj naprawdę extra.
- kierownica - na górze widoczne przetarcia, może przebieg ori ale chyba samo kręcenie się po mieście
- panel środkowy w aluminium- przy lewarku, jakby ktoś gwoźdźmi lub śrubokrętem narobił dziur, wygląda gorzej jak twarz kogoś po mocnym trądziku...
- bagażnik - listwa załadunkowa zalana czymś białym jakby farba olejna, podsufitka obtrapana
- fotele tył - za kierowcą widoczne przetarcia, a przednie lux
- przednie lewe drzwi tam gdzie nakładka na próg źle spasowana, listwa wewnętrza progowa z napisem ti, odłazi, wręcz odlatuje
- gałka zmiany biegów bez czerwonej nici
- ręczny bez czerwonej nici
Auto wg. VIN nie było nigdy w serwisie, gość mówi, że była na bieżąco serwisowana w serwisie jakimś tam we Francji..
Miałem umówioną wizytę w ASO, ale nawet nie wjechaliśmy, bo auto to kibel, szrot i jedna wielka porażka, którą szybko sprzeda komuś kto podjara się na ti i będzie chciał zrobić wrażenie w okolicznej wiosce
Tym, którzy szukają ładnego auta szczerze odradzam i tym samym zaprzestaję szukania ładnych egzemplarzy w takich cenach, bo to jest niemożliwe aby auta, które na mobile.de czy autoskocie 24, kosztujące po 12-14k€ w PL kosztowały połowę tych kwot..
Jak zacząłem wygarniać handlarzynie defekty auta, to nim skończyłem zdanie, to obraził się, wpakował do auta i pojechał do domu..Żonka dodała tylko, że w tym przypadku Francuz chyba nie płakał jak alfę sprzedawał
Pozdrawiam i przestrzegam przed tym trupkiem..