juz pisalem wczesniej ale jakos olano moj temat.mam problem z temp silnika jest za wysoka dochodzila mi do 120 stopni i rosla auto czeka na swoja kolej u mechanika w poniedzialek ma bys robione ale pytanko na co mam sie nastawiac?? termostat wymieniony na nowy i nic nie daje wciaz sie grzeje przewod na dole przy chlodniicy jest zimny wiec nie ma obiegu...czy to moze byc uszczelka pod glowica czy chlodnica moze padla??dodam ze przez dluzszy czas jak jezdzilem autkiem to temp mialem 70 stopni a teraz wyczytalem ze norma w tsach jest ok 90 czy przez ta temp moglem uszkodzic silnik??