Witam.

Mam Poważny problem, lub tak bynajmniej mi się wydaje.
Jeszcze do wczoraj normalnie mi auto odpalało, a dziś rano już nie Akumulator nówka, wymieniony 2 tygodnie temu. Auto kręci, lecz nie odpala. Chciałem na Plaka odpalić, ale zorientowałem się, że iskry na świecach nie ma (no chyba, że przykładając do pokrywy głowicy Świeca nie iskrzy). Sprawdzałem też 2 kluczyk i taki sam efekt (wszystko się świeci poza odpaleniem). Co mogę jeszcze sprawdzić, by jako laik móc sobie z tym problemem poradzić. Jakie bezpieczniki, co jest po drodze z akumulatora do cewek? Gdzie się prąd gubi. Proszę o jakieś opisy możliwych usterek, schematy diagnostyczne czy obejścia np. immobilizera by sprawdzić czy to nie to.

Byłem w tej sprawie u elektromechanika, ale mnie tylko wyśmiał mówiąc, że "aż tak bardzo mu się nie nudzi by szukać usterek w alfie". Nic tylko się wk....

Chętnym do pomocy z góry dziękuję