Gdy odpalam swoją gtv na 2.0 jts słychać przez 2-3 sekundy terkotanie i obroty rosną do ok 2,5tys, potem utrzymują się na poziomie 1,2tys przez kilkadziesiąt sekund po czym dopiero ustala się normalny poziom poniżej 1,0tys.
Dzieje się tak tylko przy odpalaniu na zimnym silniku, gdy auto postoi kilka godzin. Przy odpalaniu na ciepłym silniku jest normalnie.
Czy to przez uszkodzony wariator?
Znalazłem też gdzieś informacje, że może być to uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodniczego, przez który komputer zwiększa te obroty ale nie jestem mechanikiem i szczerze powiedziawszy nie znam się na tym...
Jeszcze dodam jedną rzecz, komputer pokazuje błąd 2 z 4 sond lambda, planujęje wymienić za jakiś czas, nie wiem czy to ma jakiś wpływ na ten terkot i obroty...