Witam wszystkich użytkowników i administracje naszego forum, chcąc nie chcąc dziś stałem się jednym z was, jestem alfaholikiem i nie mam zamiaru się leczyć.
Stało się to dziś kiedy przeglądałem aukcje w poszukiwaniu auta przy którym w wolnych chwilach bd mógł pogrzebać.Akurat była dostępna niedaleko [notranslate]Alfa[/notranslate] 156 2,4 jtd 99r. Od razu pojechałem sprawdziłem na szybko stan blachy, co słychać pod maską na koniec krótka rundka po parkingu i już nawet nie chciałem oglądać innych aut.
Stałem się szczęśliwym posiadaczem Alfy, chciałbym przywrócić jej dawną sprawność dlatego nie będzie użytkowana i trafia na garaż. A ja trafiłem do was w poszukiwaniu rad i wskazówek, bo pomysły to już mam na swoją Alfe ale to powoli. Najpierw przegląd, zawieszenie trzeba sprawdzić bo coś stuka a turbina wyje jak by ostatkiem siły(bu).