Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: kopot z silnikiem

  1. #1
    McGarbus
    Gość

    Domyślnie kopot z silnikiem

    Witam,sorry że się wcinam w nowy temat ale mam problem.
    Kupiłem alfe 166 z 1998roku z silnikiem 2,0 v6 turbo 205 koni z instalacja gazowa - świadomy jestem ze auto było uszkodzone.Coś z silnikiem.
    Sprzedający powiedział,a ja głupi łyknąłem, ze panewka mu przyłapała,mój szwagier się zna i powiedział ze mi to zrobi.
    Auto odpala ,na niskich obrotach pracuje ładnie ale na wysokich stuka jak cholerka. Szwagier wyciągnął silnik i okazuje się że chyba wał do szlifu się nadaje ,panewki do zmiany czy szlifu i 1 korbowód do wymiany.

    Co mi poradzicie - co zrobić ?

    Wymienić cały blok,czy tylko te poszczególne części czy może jakieś inne sugestie?

    Znalazłem gościa co ma wał,korbowód i panewki do silnika 2,0v6 ale do alfy gtv. Mój silnik ma łańcuszek na pompie,tzn kolo zębate a silnik z gtv podobno nie ?

    Czy da radę i czy można to przerobić?

    Proszę o pomoc,może ma ktoś z was potrzebne mi częsci lub wiecie kto ma ,chętnie kupie
    Aha czy będzie pasował silnik 2,5v6 lub częsci z tego silnika czy muszą być tylko z oryginalnego 2,0v6

    Proszę o odp tel lub sms 503054741 lub gg 964368 lub email mkgarbus@wp.pl Proszę o możliwie szybką pomoc i doradzctwo pozdrawiam maniaków 166
    Ostatnio edytowane przez Superjahu007 ; 24-06-2009 o 17:12 Powód: ortografi i interpunkcja pkt. 8 regulaminu

  2. #2
    g.fu
    Gość

    Domyślnie

    Muszę Cię zmartwić, to są bardzo trwałe silniki, prawie niezniszczalne jeśli dobrze eksploatowane. Jeśli komuś obraca panewkę to oznacza najczęściej, że za kierownicą siedział kat-morderca , inaczej mówiąc auto było strasznie molestowane i cała reszta też dostała swoje. Inna ewentualność to jazda ze zbyt niską ilością oleju silnikowego ( ślepy kierowca), a wtedy turbina też dostaje po tyłku jako pierwsza. Wał w tych silnikach jest azotowany i nie nadaje się do szlifu. Pozostaje tylko wymiana na inny w komplecie z panewkami, najlepiej na nowy. Tak czy tak koszta szykują się znaczne. Zanim zaczniesz remont porozglądaj się za silnikiem na przeszczep.

  3. #3
    Użytkownik Romeo Avatar aniol_jojo
    Dołączył
    09 2008
    Mieszka w
    Ruszów
    Auto
    156 SW - 2.4 JTDm 2004r
    Postów
    1,987

    Domyślnie

    z 1 strony kupując nowe części wiesz dokładnie czym jeździsz i co siedzi w "Serduchu" zaś z drugiej strony taniej chyba Ci wyjdzie kupno silnika używanego sam musisz zdecydować (jeśli masz pieniążki na nowe części zdecydowanie polecam remont!)
    "Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
    jest: 156 2.4 JTD 04r...
    była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...

  4. #4
    Superjahu007
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał g.fu Zobacz post
    Muszę Cię zmartwić, to są bardzo trwałe silniki, prawie niezniszczalne jeśli dobrze eksploatowane. Jeśli komuś obraca panewkę to oznacza najczęściej, że za kierownicą siedział kat-morderca , inaczej mówiąc auto było strasznie molestowane i cała reszta też dostała swoje. Inna ewentualność to jazda ze zbyt niską ilością oleju silnikowego ( ślepy kierowca), a wtedy turbina też dostaje po tyłku jako pierwsza. Wał w tych silnikach jest azotowany i nie nadaje się do szlifu. Pozostaje tylko wymiana na inny w komplecie z panewkami, najlepiej na nowy.
    Nie pozostaje nic innego jak zgodzić się z kolegą .
    Wały w V-kach są nienaprawialne . Szlif wału zbiera całą warstwę utwardzoną przez azotowanie i osłabia wał . Nikt Ci takiego wału nie utwardzi do parametrów fabrycznych . Nie występują też panewki nadwymiarowe . Trzy grupy wymiarów panewek jakie występują służą tylko do najbardziej optymalnego dopasowania panewek do rozmiaru czopa na nowym wale .

    Cytat Napisał aniol_jojo Zobacz post
    z 1 strony kupując nowe części wiesz dokładnie czym jeździsz i co siedzi w "Serduchu" zaś z drugiej strony taniej chyba Ci wyjdzie kupno silnika używanego sam musisz zdecydować (jeśli masz pieniążki na nowe części zdecydowanie polecam remont!)
    Moim zdaniem w przypadku tego silnika nieopłacalny jest jego remont . Na nowych częściach to sam wał będzie kosztował tyle co auto lub więcej .

    Jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje się zakup drugiego silnika . A o 2.0 V6 turbo może być trudno . Spróbuj zrobić tak jak ja gdy kupowałem swój silnik . Ugadałem kolesia co go sprzedawał żeby nie wyciagął go z auta że sam to zrobię i sprawdzę wał . Zabrałem ze sobą mechanika . Silnik uruchomiliśmy jeszcze w aucie. Sprawdziłe w nim olej ( było max i olej czyściutki) po czym wymontowaliśmy go . Zlaliśmy olej , zdjęliśmy miskę odkręciliśmy mostki z korbowodów i to wystarczyło .
    Jak zobaczysz dobry wał z V-ki bedzie widział różnicę . Dodam że miska olejowa w silniku który kupiłem była czyściutka bez żadnego szlamu czy nalotu - a moja po zakupie była cała uklejona jakimś kiślem - motodoktorem zapewne .

    Mnie przekładka kosztowała prawie 6k zł ale zrobiłem przy okazji wszystko co się dało przy silniku i wymieniłem sprzęgło . Z tym że ja zapłaciłem z auto naprawdę okazyjną cenę .
    Ostatnio edytowane przez Superjahu007 ; 24-06-2009 o 17:39

  5. #5
    smuz
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Superjahu007 Zobacz post
    Na nowych częściach to sam wał będzie kosztował tyle co auto lub więcej .
    No bez przesady......

    Kolego zadzwoń do ASO podadzą cenę części i po kłopocie\9zadzwoń do kilku kazdy ma inne ceny) gdzieś słyszałem że wał kosztuje około 2 tys. moim zdaniem kupno silnika to koszt 3-4 tys remont około 4-5 -ale generalny co lepsze -moim zdaniem remont bo masz pewnosc ze bedzie miodzio a nie uzywana padlina-juz raz kupiles....

  6. #6
    Superjahu007
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał smuz Zobacz post
    No bez przesady......
    Jesteś pewien ? Jak szukałem do swojej V-ki ceny były znacznie wyższe i orientowałem się w ASO . Nim zadzwonisz do ASO usiądź na czymś niskim a najlepiej na podłodze bo jak spadniesz to sobie krzywdy nie zrobisz . Dla przykładu komplet 2 nowych kluczyków i wkładki do zamków w ASO prawie 3000 tyś zł . Ale obawiam się że do silnika 2.0 v6 Turbo może być już niedostępny nowy wał . I żaden remont starego wału nie wchodzi w grę !
    Ostatnio edytowane przez Superjahu007 ; 24-06-2009 o 22:57

  7. #7
    McGarbus
    Gość

    Domyślnie

    witajcie,na nowe czesci raczej az tak mnie nie stac,poszukam uzywanca silnika ale jest ciezko bo nie ma lub jest za 3,5tys -a to dla mnie tez nie malo, jest firma w iławie co zajmuje sie szlifem wałów,panewek i korbowodów,wiec niby kompletu i hartuja wały do parametrow fabrycznych,wiem na 90% gdyz firma w ktorej pracuje moj szwagier wozi im swoje silniki z ciezarowek ,a oni zajmuja sie wszystkim,w poniedzialek bede wiedzial na 100% jak to wyglada,gdyz po znajomosciach bede mial zalatwiana sprawe,wiec po szlifie hartuja material,to wiem napewno, moze wtedy oplaci sie dac do szlifu?? co do cen to podobno do ciezarowki kosztuje taki szlif ok 1000zł wiec do osoboeki pewnie taniej,co nie,jak bede wiedzial dam znac,bo to znacznie by ulatwilo naprawy wałów ,pozdr

Podobne wątki

  1. [159] Zakup 159 z silnikiem 1.8 MPI
    Utworzone przez TommyMiszcz w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 26-02-2014, 19:31
  2. 156 FL z silnikiem TI
    Utworzone przez KeReK w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 25-07-2011, 08:13
  3. Telepie silnikiem
    Utworzone przez Majster1983 w dziale 147
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 30-08-2010, 17:10
  4. AR z silnikiem v6
    Utworzone przez Magic w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 21-11-2008, 19:05
  5. [166] silnikiem 3.7 ????
    Utworzone przez Dj_Direct w dziale 166
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 10-01-2008, 00:12

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory