Koledzy, wystarczy smartfon + darmowy program do rejestracji przyspieszeń + trochę fizyki = wiesz jaką moc ma twoje cacuszko i co da się wycisnąć
Smartfon ma akcelerometr - mała hamownia
Koledzy, wystarczy smartfon + darmowy program do rejestracji przyspieszeń + trochę fizyki = wiesz jaką moc ma twoje cacuszko i co da się wycisnąć
- chyba to robi program na androida Torque ale bład jest +/- 10%.
_______________________________________
- AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
- 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
- G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
+ e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm
Tak ten i jeszcze jest kilka ale ten jest wygodny w obsłudze.Napisał bubu321
Taki program nie jest wiarygodny.Przerabiam dane sterowników do różnych celów np Chip .DPF off itp. Ale nigdy bym swojej pracy nie mierzył takim programem bo błąd potrafi wynieść dobrze ponad 10%. Hamownie podwoziowe i drogowe mają błędy ale chociaż można porównać wzrost mocy i momentu po zmianach w naszym samochodzie .Koszt pomiarów profesjonalnym urządzeniem i ewentualne przerobienie danych sterownika do podniesienia mocy naprawdę nie jest aż tak duży żeby bawić się w tego typu rzeczy i żyć w nieświadomości
Torque podczas wykonywania pomiarów nieźle przekłamuje. Ale jak już podłączymy ELM-a, który się z nim połączy to już wychodzi całkiem, całkiem.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem