Cześć, wiem że temat wspomagania był już wielokrotnie poruszany natomiast u mnie sprawa wygląda ciut inaczej. W mojej Alfie problem ze wspomaganiem był dłuższy czas, w końcu się zebrałem i wymieniłem pompę wspomagania na nową. Układ wspomagania został przepłukany, filtr w zbiorniczku oczyszczony oraz zamontowany w środku magnes neo-dymowy. No i niestety naprawa nie pomogła, wspomagania jak nie było tak nie ma, zaparkowanie auta jedną ręką jest bardzo trudne. Dodam, że pompa nie wyje, pracuje cicho. Maglownica jest sucha, ubytków płynu od wspomagania również nie ma. Ma ktoś jakiś pomysł co mógłbym z tym zrobić? Dodam jeszcze, że w trakcie jazdy samochód notorycznie ściąga na lewą stronę.