Panowie, no dobra, ale przecież oni z tego Motomaxa nie leją do formy nowych kielichów ani krzyżaków, wsadzają tam zamienniki albo szukają odpowiedników - oryginalne na pierwszy montaż to Spidan (czyli GKN) i to jest niedostępne, w ogóle, więc to co oni zrobią też już nie ma jakości fabrycznego rozwiązania.
Montownie GSP może być słabym pomysłem i ja to wiem, MATELLI są do dostania za ok. 600 PLN, a można się też pokusić o Driveshaft Parts za 400 PLN prawy/370 PLN lewy -
https://www.przeguby.pl/produkt/7315...era,-l=1060mm/ bo opinie mają rewelacyjne.
Pytanie klucz - czy jak będę miał już pewność, że rozwalony jest np. prawy przegub wewnętrzny, to pieprzyć się z wymianą tylko przegubu wewnętrznego czy nie rozdrabniać się i od razu brać cały wał napędowy? Jak za kielich z krzyżakiem najtańsza oferta to 460 PLN, a za całą półoś z MATELLI chociażby to 620 PLN, to czy jest w tym jakiś sens?