Witajcie!
Ciekawy jestem, jak sprawują się Wasze Giulietty przy większych przebiegach niż mój - czy warto myśleć o dalszej eksploatacji?
Jak dotąd Alfa nigdy nie zawiodła w drodze, raz wymieniona odma (180kkm), raz alternator (190kkm), nie wymagała innych napraw, ma oryginalne zawieszenie choć do wymiany są już łożyska McPhersonów.
Olej - początkowo Selenia fabryczna (do ok. 100kkm), teraz Texaco Ultra S, wymiany co 10-15kkm.
Jedyny problem to nadmierne zużycie oleju - teraz ok. 0,5l/1000 - podobnie jak w tematach:
https://www.forum.alfaholicy.org/mit...zepy_odma.html
albo
https://www.forum.alfaholicy.org/mit..._dymienie.html
Pozdrawiam