Problem ze światłami mijania
Witam
Posiadam Alfe 156 1998r. Po wymianie żarówek na nowe świecą na wysokość 2 piętra, byłem na ustawianiu świateł 2 razy i nie wiedzą jak to inaczej ustawić. Na poprzednich żarówkach świeciło dobrze.
Jak powinienem włożyć żarówke H7 ?, bolcem do góry na dół czy jak?,
kombinowałem już na wszystkie sposoby lewy lefrektor świeci na wysokość 2 pierta a prawy podobnie i w tym samym kierunku co lewy, czyli lekko w lewo i w góre.
Pomocy bo już mnie ta alfa lekko rozbraja takimi błachostkami.
Jedyna rada to wsadzić prawidłowo żarówki !
no żarówki dobrze wkładam tak mi się wydaje. W innych autach nie miałem tego problemu.
Bolcem w którą strone?
Tu jeszcze coś było :
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...drogowych.html
żarówkę wkładasz tym ząbkiem "bolcem" na kołnierzu żarówki do góry i napewno będą świecić dobrze.
z drugiej strony co to za fachowcy byli na tej stacji diagnostycznej że nie umieli stwierdzić czy żarówki są prawidłowo zamontowane!?
brak mi słów... w rakietę i w kosmos wy......ać takich majstrów!
moja druga ulubienica...
no to bolec do góry i na ponowne ustawianie świateł.
Ostatnie pytanie czy w moich lampach zwykłych nie soczewkach powinienem widzieć linie w kształcie znaczka opla na ścianie czy tak jak teraz ma dwie plamy?
powinieneś widzieć coś takiego jak na zdjęciu poniżej...Napisał jptomczyk
moja druga ulubienica...
No już po problemiebolec jest ku górze, światła ustawione na stacji diagnostycznej teraz świecą lepiej niż w Audi
Takie coś już też wkońcu mam, i są lekkie obręcze dookoła, ale wydaje mi się że te żarówki które kupiłem Bosmal z homologacja to niezły shit i dlatego.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
