
Napisał
mrq
witam
mam pewien problem z moja 156
auto kupilem w wakacje i nie bylo ogolnie problemu z odpalaniem (czasem bylo slychac charakterystyczny dzwiek, ktory wydawal bendiks, ale to bardzo sporadycznie - dla swietego spokoju wymienilem bendiks i wszystko bylo ok)
teraz od kiedy nadchodzi zima auto coraz gorzej pali
tzn. nie zalaczy sie, dopoki nie poruszam troche bezpiecznikami wtedy praktycznie odpala od razu
staje sie to bardzo irytujace
mysliscie, ze wizyta u elektryka samochodowego rozwiaze problem?