Witam.
Może ktoś z Was już się spotkał z czymś takim:
Moja czarna strzała na zimnym silniku dławi się, podczas przyspieszania nagle czuć spadek mocy, potem znowu ma moc i znowu się dławi. Jeżeli przycisnę ją bardziej mruga mi lampka silnika, na komputerze pojawia się napis "motor control system failure..." i gaśnie - i tak parę razy.
Kiedy się rozgrzeje - (temperatura aqua osiąga 70 stopni) problem znika stopniowo - im bardziej się rozgrzewa tym mniej to czuć, aż zanika zupełnie.
Na biegu jałowym pięknie trzyma obroty, nic nie klekocze.
Poszukałem na forum - pierwszy strzał przepływomierz. Wymieniłem (przy okazji filtr powietrza). Bez skutku. Pojechałem do serwisu - podpieli pod kompa i wyszło - cewka na 4tym - wymieniona w serwisie. Następnego dnia problem znowu się pojawia.
Ma ktoś jakiś pomysł? Mam już dość strzałów w ciemno, szczególnie że pieniądze poszły na dwie nietrafione diagnozy.![]()