Witam,
Miałem wczoraj niemiłą przygodę. Jechałem około 30km, przy 25 km przestała grać płyta i radio, nie było dzwieku, sam ics reagował na zmiany, tzn, zmieniał stacje i płyty, utwory itp, jednak nie wydobywał sie dzwięk z głosnikow. Zrezygnowałem więc z prób reanimacji i jechałem dalej, przy 30km wszystko zaczeło grac jak przed awarią. NIc nie naciskałem, nic nie kombinowałem, nie odpalałem na nowo samochodu(mój ICS potrafi się zawiesic przy rozruchu autka, co jakis czas i tylko ponowne uruchomienie samochodu potrafi go uruchomic), co może byc przyczyna takiego zachowania, było to oczywiście pierwszy raz. Dodam, ze mam przepalony bezpiecznik od klimy. a i jeszcze jedno, przy pogłaszaniu podczas tej "usterki", było słychać szum z głosnikow jak brałem na maxa, czyli potencjometr czy jak to się zwie działał.