Bąble na alufelgach

[masaqqra]

jestem szczesliwym posiadaczem 6 letniej alfy 156, ciesze sie bardzo ale uwazam ze to jakies nieporozumienie zeby lakier z oryginalnych kol napecznial (pewnie niedlugo zacznie odpryskiwac) porobily sie w niektorych miejscach takie babelki.
-czy wy macie ten sam problem?
-co z tym najlepiej zrobic?

[QBA]

jestem szczesliwym posiadaczem 6 letniej alfy 156, ciesze sie bardzo ale uwazam ze to jakies nieporozumienie zeby lakier z oryginalnych kol napecznial (pewnie niedlugo zacznie odpryskiwac) porobily sie w niektorych miejscach takie babelki.
-czy wy macie ten sam problem?
-co z tym najlepiej zrobic?

Sól rozwala drogi to i felgom da rade poradzić nie możesz nic poza malowaniem, a na zimę pomyśl o stalowych felgach.

[Sparco123]

jestem szczesliwym posiadaczem 6 letniej alfy 156, ciesze sie bardzo ale uwazam ze to jakies nieporozumienie zeby lakier z oryginalnych kol napecznial (pewnie niedlugo zacznie odpryskiwac) porobily sie w niektorych miejscach takie babelki.
-czy wy macie ten sam problem?
-co z tym najlepiej zrobic?

Wystarczy wolna sobota, ok 100 zł i trochę chęci

[Andrzejsr]

jestem szczesliwym posiadaczem 6 letniej alfy 156, ciesze sie bardzo ale uwazam ze to jakies nieporozumienie zeby lakier z oryginalnych kol napecznial (pewnie niedlugo zacznie odpryskiwac) porobily sie w niektorych miejscach takie babelki.
-czy wy macie ten sam problem?
-co z tym najlepiej zrobic?

mam jeden komplet felg szprychowych 16" do swojej od nowości 156tki - ani śladu pęcherzyków, odprysków itp - ale nie jeździły zimą nigdy, czyszczone, woskowane itd...
A drugi taki sam - z kupioną niedawno (obie 2004) - całę wnętrze felg obłazi - na jednym komplecie gość jeździł, oddawał tylko na myjnie z jakąś silnie aktywną pianą i zmieniał gumy zima/lato.
Więc to kwestia spsobu użytkowania raczej, a nie tandetnego wykonania.

[twardy]

Ja przejeździłem 2 zimy i alusy są ok. Poprzedni właściciel też śmigał na nich zimą...

PS. W zimie od czasu do czasu przemywałem same felgi, gdy były bardzo brudne...

[seamaster]

Moje jezdzily zasolone cala zime (a mam zwykle chinskie "repliki) i po umyciu wygladaja jak nowki.

[Andrzejsr]

Ja przejeździłem 2 zimy i alusy są ok. Poprzedni właściciel też śmigał na nich zimą...

PS. W zimie od czasu do czasu przemywałem same felgi, gdy były bardzo brudne...

Od wewnątrz nie ma nic - pęcherzyków itp ? widać 2 zimy jeszcze nie szkodzą

[twardy]

wymieniałem alusy, więc mogę cynkąć po świętach fotki starych, to sobie zobaczysz jak wyglądają po 100tkm... W poprzednim samochodzie po wielu latach jeżdżenia na alu też nie było za dużego zużycia

[Barus91]

Wystarczy wolna sobota, ok 100 zł i trochę chęci

Popieram ^ ^ Wystarczy...

Sam się z tym bawiłem...
http://barus91.fotosik.pl/albumy/747419.html -> PRZED i PO

[Mariusz AutoDS]

Niestety, sól i inna chemia ma swoje minusy.. Ja mieszkam ogólnie na wsi i soli lokalne drogi tu nigdy nie widziały.. zimą nie jest łatwo, ale dla kół czy nadwozia troszkę lżej..