Mam nową zagadkę do rozsupłania (Alfa po prostu dba o moją kondycję intelektualną).
Termostat mi nieco niedomaga i temperatura zwykle waha się między 75-80 stopni. Wtedy auto jeździ idealnie (niemal, bo łańcuch pompy oleju nieźle hałasuje). Kiedy jednak trochę ją przycisnę i temperatura dojdzie do 90 st. alfa pracuje nierówno. Mam wrażenie, że nie pracuje jeden cylinder. Jest też słabsza (nie mocno, ale jednak) i głośniejsza.
Moje typy na dziś to:
- wtryskiwacz(e)
- zawory (zła regulacja, albo przylgnia)
Jeszcze jakieś pomysły? Przyjrzałem forum i nie znalazłem podobnego przypadku.