Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: Odpięta sonda w Boxerze

  1. #1
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie Odpięta sonda w Boxerze

    Czy jeździł ktoś z odpiętą sondą lambda? Jak w takiej konfiguracji kształtowało się spalanie?

  2. #2
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    AR 33 Permanent 4; Lancia Lybra 2,0
    Postów
    82

    Domyślnie

    U mnie w P4 jak założyłem nową sondę "Golden Lodge" (stanowczo nie polecam) padła po pierwszym deszczu i można było ją odpiąć spalanie z 8l/100km wzrosło do 12l/100km czyli 50%

  3. #3
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    Solec Kujawski
    Auto
    33 Q4, 156 SW 2,4 JTD
    Postów
    379

    Domyślnie

    ja jezdzilem 1.7 8v bez sondy bo byla walnieta i oszukiwala silnik i sie dlawil na wolnych i po odlaczeniu sondy nie zauwazylem zmiany w spalaniu

  4. #4
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Dzięki panowie, tylko jakbyście jeszcze doprecyzowali to byłbym wdzięczny

    jackrussell, czy dobrze rozumiem, że jak odpiąłeś padniętą sondę to spalanie wzrosło 8->12?

    Cytat Napisał _zagiel_ Zobacz post
    ja jezdzilem 1.7 8v bez sondy bo byla walnieta i oszukiwala silnik i sie dlawil na wolnych i po odlaczeniu sondy nie zauwazylem zmiany w spalaniu
    Jak jeździłeś z walniętą sondą to spalanie było w normie i jak odpiąłeś to się nie zmieniło, tak mam rozumieć? Czy od momentu odpięcia sondy choć raz odłączyłeś akumulator i zresetowałeś sterownik? Jaki masz system wtrysku?

  5. #5
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    Solec Kujawski
    Auto
    33 Q4, 156 SW 2,4 JTD
    Postów
    379

    Domyślnie

    hmm jakos nie chce mi sie wierzyc w to spalanie 8 litrow w p4

    mam Motronica i nie pamietam czy resetowalem kompa poprostu odlaczylem i jezdzilem i nie zauwazylem zmian w spalaniu

    ale pewnie dopoki sam nie sprawdzisz sie nie dowiesz

  6. #6
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    AR 33 Permanent 4; Lancia Lybra 2,0
    Postów
    82

    Domyślnie

    Na trasie Radom-Wrocław z dwiema osobami i bagażami przy prędkościach do 110km/h udało mi się nawet do 7,3 ale generalnie podczas normalnej jazdy pali ok 8 na trasie (czego zapomniałem wcześniej dodać) no i ok 11-12 miasto. Natomiast po uszkodzeniu sondy trasa wyszła 12l/100km...
    Ja u siebie też mam Motronic, ale silnik 1,7 16v, sonda 3-przewodowa.

  7. #7
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Pany, chęci dobre, ale brakuje mi odpowiedzi na moje pytanie

    _zagiel_, czy spalanie po odpięciu sondy było takie samo jak z sondą sprawną, czy uszkodzoną(zakładam że na uszkodzonej spalanie było wyższe)???

    jakrusell, gdy uszkodziłeś sondę to miałeś 12l/100km, ok, ale jakie miałeś spalanie _po_odłączeniu_ uszkodzonej sondy? Pyt. dodatkowe, czy resetowałeś kompa(czy odłączałeś aku, np. na czas naprawy auta) po odpięciu wtyczki sondy?

  8. #8
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    AR 33 Permanent 4; Lancia Lybra 2,0
    Postów
    82

    Domyślnie

    Nie odpinałem akumulatora i nie resetowałem sterownika, z tego co pamiętam a na uszkodzonej sondzie zrobiłem jakieś 500 km i auto praktycznie stało do momentu wymiany...
    silnik nie reagował na odpięcie sondy... dławił się na wolnych obrotach, szarpał a przy mocniejszym dodaniu gazu np podczas wyprzedzania najpierw się dusił a następnie dostawał kopa ale praktycznie przy pedale w podłodze... W międzyczasie skończył mi się przegląd i jak pojechałem na stację diagnostyczną test spalin wykazał, że bardzo dużo benzyny jest w spalinach (sondę miałem wtedy odpiętą) i spalanie na pewno nie spadło. Tyle mogę powiedzieć na temat mojego przypadku

  9. #9
    Użytkownik Rowerzysta Avatar fafa
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Knurów/Mysłowice
    Auto
    RWD & FWD & Q4
    Postów
    304

    Domyślnie

    Cytat Napisał jackrussell Zobacz post
    U mnie w P4 jak założyłem nową sondę "Golden Lodge" (stanowczo nie polecam) padła po pierwszym deszczu i można było ją odpiąć spalanie z 8l/100km wzrosło do 12l/100km czyli 50%
    A ja myślałem, że tylko ja jestem takich pechowcem. Moja GL także padła wkrótce po zamontowaniu, w strugach ulewnego deszczu (w trasie z Katowic do Mrągowa). W zasadzie to padła grzałka i nieprzyjemne efekty obserwowałem raczej po rozruchu niż w trasie ale faktem jest że spalanie trochę wzrosło.
    33 1.7IE 8v Mirto Verde; 75 1.8 ie Rosso Alfa; 159 SW JTDm Q4 Nero Carbonio Met. & Poltrona Frau inside
    Ypsilon 0.9 TA BiColore Platinum
    było: 147 Selespeed, 146 1.6 TS

Podobne wątki

  1. Problem z sonda lambda - która to sonda :(
    Utworzone przez xsnailx w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 20-01-2014, 21:28
  2. [145] Przepływomierz w boxerze 1.4
    Utworzone przez los3r w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 23-05-2011, 22:20
  3. [145] marchewa w boxerze
    Utworzone przez SocikZero4 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 10-12-2010, 23:31
  4. [145] Sonda lambda w boxerze
    Utworzone przez skrzat w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 23-11-2008, 20:46
  5. [146] Odpięta sonda lambda
    Utworzone przez Szymonik w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 19-05-2008, 21:46

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory