Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Temat: 2.0 T.S szarpie przy 2, 2,5 tyś. rpm.

  1. #1
    Matikskw
    Gość

    Domyślnie 2.0 T.S szarpie przy 2, 2,5 tyś. rpm.

    na każdym biegu powyżej 2000 obrotów między 2 tyś a 2,5 tyś przy próbie jednostajnej jazdy czyli pedał gazu w stałej pozycji i ta sama prędkość zaczyna szarpać, czasem bardzo czasem mniej, pomaga puścić gaz i gdy spadną obroty poniżej 2000 lub dodać gazu, dzieje się to na paliwie i na gazie, co może być najprawdopodobniej przyczyną ?? filtr powietrza wymieniony, sonda chyba sprawna bo pali tyle ile trzeba, katalizator razem z drugim tłumikiem wycięty i wspawana między łączenia rura i skręcone ale 97r. to brak sondy za katalizatorem, jedynie przed - prawda, więc nie powinno mieć znaczenia ? proszę o pomoc. przy kupnie sprzedawca powiedział uszczelka pod kolektorem ssącym do wymiany, ale silnik pracuje równo na jałowym i niskich i wysokich obrotach jedynie przy nominalnych rapie, czasem jak fix..

  2. #2
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar rafalo
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Kedzierzyn-Kozle
    Auto
    Alfa156 1.8ts z 98r była Alfa GT 3.2 jest
    Postów
    137

    Domyślnie

    miałem podobne objawy po odpaleniu silnika czy był ciepły czy zimny silnik szarpał ale po wymianie termostatu wszystko było ok

  3. #3
    Użytkownik Romeo Avatar peenbe
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Glatz
    Auto
    AR 159 1.9 JTD M-Jet 16V 150KM & AR 156 1.9 JTD M-Jet 16V 140KM
    Postów
    699

    Domyślnie

    mam diesla ,ale objawy identyczne, tylko ze przed 2000 obr ,ja mysle ze u mnie winowajca jest EGR ,bo kiedy mialem podpiety inny elektromagnez przy EGR-rze to szarpania nie bylo ,za to wyskakiwal mi blad MCSF i blad P0404 czy jak tlumaczym mi jeden z forumowiczow (jesli dobrze zrozumialem) brak polaczenia EGR-u z ecu czyli padniety lub wadliwy wlasnie elektromagnez, zmienilem na moj stary elektromagnez ktory uwazalem za padniety i MCSF zniknal a za to "czkawka" sie pojawila...

  4. #4
    Matikskw
    Gość

    Domyślnie

    ale w co najpierw zainwestować żeby niepotrzebnie kupować masowo przepływomierz czy świece, bo tak tez czytałem na forum ze to pierwsze co można poczynić, komputer na pewno, niedawno założyłem nowy reduktor do sekwencji i jadę za niedługo na regulację po tysiącu kilometrów, wtedy zapytam mechanika o podpięcie kompa, na starym redu. tez było to samo tyle ze tamten wywalał gaz bo miał za słabe ciśnienie, ale nie w tym rzecz bo na paliwie to samo, wyczyszczę przepustnice bo z tego co czytałem to dość prosty zabieg. niewiem co z tą uszczelką pod ssącym bo gaziarz twierdził że to niema nic do gazu a sprzedający oświadczał odrazu że gaz nie do wyregulowania zero mocy na gazie bo uszczelka pod kolektorem ssącym do wymiany że powiedział to dobry gaziarz, ale silnik pracuje równo na jałowym nie ma objaw lewego powietrza, na gazie tez. poza tym dziwne że to tak od około 2 tyś obrotów.. (a tzw wariator wchodzi w grę dopiero po ponad 3 tys rpm. - TAK ?) kto coś jeszcze powie na ten temat ??

  5. #5
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    near zamość
    Auto
    156 1,8 ts 98
    Postów
    372

    Domyślnie

    to wymień uszczelkę na początku, koszt raczej nie duży(to niby gdzie masz zamontowane wtryski gazu przypadkiem nie nakolektorze)więc jak niema wpływu, skoro dobry gaziarz tak mówił to pewnie niemam racji heh
    Pozatym z tą sondą i wycietym katem wcale nie jest tak jak piszesz (opcja szukaj napewno coś znajdziesz na ten temat)sonda jest niedogrzewana itp.
    Jeśli wariator uszkodzony to chodziłby, przez kilka sek. po odpaleniu jak diesel.
    Miałem w swoim dziure w roże przed przepustnicą i za przepływką ale chodził na wolnych równo (a ,że brakowało mu mocy to już inna sprawa).
    Najlepiej podłączyć sie pod kompa
    Ostatnio edytowane przez LUKI83 ; 20-02-2011 o 21:42

  6. #6
    Matikskw
    Gość

    Domyślnie

    Tak też najszybciej zrobię - komputer, uszczelkę wymienię tak czy siak bo skoro poprzedni właściciel zaleca, trzeba mu wierzyć - tym bardziej ze sam dobrowolnie przyznał się do usterki. (choć myślałem że chciał tym zataić zużyty praktycznie już reduktor i problemy z gazem związane z tego właśnie a nie innego powodu. Bo reduktor z założeniem 400 PLN do instalacji ACME)

    Co WAŻNE zapomniałem dodać że przy każdym zdjęciu nogi z gazu samochód również dostaje lekkiego szarpnięcia, tak jakby dławi, i że na pedale gazu mam luz gdzie dochodzi on luźno do pewnego momentu i tak jakby zaskakuje dopiero ale opanowałem płynną jego obsługę ;p a co warto dodać ( MOŻE KTOŚ JESZCZE POMOŻE ZDIAGNOZOWAĆ W TEN SPOSÓB SPRAWĘ...) katalizator wycięty; wspawana rura w łączenia ale problem był ze spasowaniem całości i dość duża ilośc pasty poszła na łączenie z jednej str. samochod wydaje specyficzny dzwięk tak jakby wydobywał się troche z puszki, nieumiem tego dokładnie wytłumaczyć i nie wiem czy to minimalna dekompresja przy łączeniu czy po prostu zmienił się dźwięk przez brak katalizatora który jak mi wiadomo w połowie jest pierwszym tłumikiem. jedno jest pewne dzwięk jest minimalnie innej częstotliwości niż przed zabiegiem wycięcia i odpowiada mi on, cieszy ucho, jest ciekawy więc tak to pozostawiłem.

  7. #7
    Matikskw
    Gość

    Domyślnie

    poprawione łączenia między rurą; skręcone fes i uszczelnione bo była szpara zakitowana pastą wydmuchało pastę i zaczęło furceć szarpać jeszcze bardziej i wyłączać coraz częściej gaz na nowym reduktorze. pojawiła się dodatkowo dziurka przy pierwszym łączeniu za plecionką która już cyknięta tigiem i ogółem dużo mniej szarpie, dużo dożo lepiej aczkolwiek jeszcze minimalnie, tyle że gazu już nie wyłącza. Może ktoś obudzi się jeszcze do tego postu i powie mi jak plecionka wygląda na poszarpaną od spodu ale spiralka w środku jest cała i nie furcy tam nigdzie nawet po zatkaniu rury samochód przygasa to jest konieczność jej wymienienia ??? bo może już sama uszczelka pod kolektorem ssacym daje jeszcze po dupie ;p ? jak puszczam noge z gazu dalej jest minimalne szarpnięcie układ wydechowy był nieszczelny w dwóch miejscach teraz jest bo po zatkaniu samochód gaśnie więc co jeszcze Panowie ?
    Ostatnio edytowane przez Matikskw ; 07-03-2011 o 06:16

  8. #8
    Matikskw
    Gość

    Domyślnie

    odświeżam; po każdym zdjęciu nogi z gazu buja budą, możliwe cewki ? niedopalanie na garnczek ? szarpie autem. gaz już hula chociaż gdzieś śmierdzi (może przy filterku - zrobi się) ale na lpg całkiem BRAK MOCY pod górkę się wyjechać nie da, sprzęgło raczej sprawne bo na ręcznym z dwójki gasi się auto jak chce ruszyć, przeplywke odpiąłem i zero zmiany. na kompie wyszedł błąd czujnika temperatury został zresetowany i spowodowało to dochodzenie temperatury do 120 stopni a wcześniej tak pod 100 zawsze było maksymalnie mimo że się wentylator nie załączał. [Wiatrak na razie załatwiony tak że spięty warmistor na krótko i chodzi przy 90 stopni na 2 biegu ale tu nie o tym], adaptacja zrobiona nic to nie zmieniło. świece wymienione, na pb lepiej chodzi ale nie tak jak powinien... szarpie ogólnie buda przy dodawaniu gazu i spuszczaniu nogi z gazu... porażka z moim TSem którego mimo wszystko wciąż nie chce się wyrzekać

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 25-02-2015, 11:22
  2. Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 25-10-2014, 15:18
  3. Szarpie przy ruszaniu :((
    Utworzone przez Maciuś w dziale 156
    Odpowiedzi: 34
    Ostatni post / autor: 08-08-2014, 08:45
  4. Szarpie przy przyśpieszaniu
    Utworzone przez Roni_Sanok w dziale 166
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 13-09-2012, 09:45
  5. szarpie przy ruszaniu
    Utworzone przez przemekj23 w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 29-05-2009, 16:32

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory