Witam koledzy mama Alfunie 156 1,6TS 1998r i prosze o pomoc. Nieiwem co sie dzieje, ostatnio zapaliła mi sie kontrolka abs i recznego, pomyślałem penie klocki, ale klocki sprawdziłem i mam jeszcze spory zapas, sprawdziłem potem płyn hamulcowy był na granicy minimum, pojechałem do kumpla i mi wymienił, podłaczył pod kompa i mowi ze sa jakieś błedy i je zlikwidował, wyjezdzałem od niego nic sie nie świeciło byłem uradowany, pojezdziłem 3 dni i znowu to sami, pali sie abs i reczny. Dlaczego? co jeszce mozę byc?? Prosze o pomoc