Ja to mam już pecha,panowie powiedzcie jak sprawdzić czy kat jest dobry bez wykręcania,wymieniłem olej wiec auto stało pod górę,po zjechaniu z najazdu zaczął mnie dochodzić dziwny dźwięk podczas odpalania,tak jak by katalizator uderzał w te blachy które znajdują się nad nim,dziś znowu pod auto i okazuje się ze jak pykam w kata ręka jak by coś w nim latało,no i wychodzi na to ze się posypał,tylko pewien nie jestem,macie jakieś inne sposoby na sprawdzenie tego mojego kata wariata.Szukałem na naszym forum już długo ale jak zwykle każdy kto miał podobny problem nigdy nie zakończył posta co wsadził i jak z tym się czuje ,myślę tutaj o nowym kacie lub jakieś strumienice,tylko nowy kat odpada nie za 1000zł,moze coś takiego http://moto.allegro.pl/katalizator-a...540967762.html http://moto.allegro.pl/katalizator-a...540967762.html dodam ze mam jedna sonde