Co się mogło stać? Wszystko w porządku aż tu nagle jak tydzień temu zaciągnąłem ręczny tak kontrolka mi już nie zgasła do dnia dzisiejszego. Żadnej różnicy w hamowaniu niema, ani pół plamki pod autem - no nic! Niedawno wymieniane klocki z tyłu, przód klocki w znakomitej kondycji więc pytam - ma ktoś pomysł co się mogło stać??
Dodam, że ponad 2 miesiące bez awarii (nie liczę pierdół, których powodem była moja żona), tylko kontrola oleju na bieżąco i ani pół błędu na ECU
Pozdrawiam, Michał