Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Temat: Brera, 159 2.5 JTD

  1. #1
    maciek01
    Gość

    Domyślnie Brera, 159 2.5 JTD

    Witam!

    Jestem tu nowy, ale przeglądam to forum już od dłuższego czasu, szukając konkretnych informacji na temat nowych Alf z rodziny 159 i nowszych...
    Bardzo spodobał mi się silnik 2.4 JTD w modelach Brera i 159.

    Od dłuższego czasu, śledzę ogłoszenia tych dwóch modeli, i zastanawiam się czy ktoś z forumowiczów mógłby mi pomóc w drobnej kwestii poniższego ogłoszenia:

    http://otomoto.pl/alfa-romeo-brera-2-4jtd-210km-C19050076.html

    o
    tóż, interesuje mnie, konkretnie jakich części brakuje w tym aucie z lewej strony... zauważyłem, że nie ma tam napewno zbiornika (chyba spryskiwacza),

    pomijam już lampę, i takie uszkodzone elementy, jak podłużnica, czy cały zestaw chłodnic z wiatrakami

    wiem, że może mało atrakcyjna jest ta oferta, ale zawsze lubiłem wiedzieć czym jeżdżę...

    miło by było, gdyby wypowiedziała się też jakaś osoba, która widziała już to autko w rzeczywistości

    dzięki z góry za pomoc
    Ostatnio edytowane przez maciek01 ; 09-07-2011 o 22:53

  2. #2
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Przepraszam Cię bardzo - ale po co Ci taki samochód? W tym samochodzie brakuje przodu, jakbyś nie zauważył. Sorry za ton, ale ta Brera jest tak rozpieprzona, że nie ma sensu myśleć o jej zakupie - zrobisz sobie bardzo niemiłą niespodziankę usiłując to doprowadzić do jako takiego stanu.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  3. #3
    maciek01
    Gość

    Domyślnie

    Również przepraszam Cię bardzo, za ton szczególnie ;] - dla ciebie to auto bez twarzy, a dla mnie ciekawa możliwość...
    pomijając rozmiar zniszczeń, jedynym elementem w tym aucie, którego nie da się poprostu wymienić jest lewa podłużnica, cała reszta to tylko nowe części i świeży lakier...
    znam się na tym, robię takie rzeczy dla siebie już od jakiegoś czasu, i wiem że dobrze zrobione auto, to pewne auto..., a przy okazji nawet trochę tańsze ;], no i ta przyjemność z włożonej pracy, takie rzeczy się liczą...
    Ostatnio edytowane przez maciek01 ; 10-07-2011 o 18:31

  4. #4
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Dla mnie jest to samochód, który:
    - jest wstępnie naprostowany (widać to np. po masce, nie ma żadnej pewności, że ktoś lekko już nie podciągnął podłużnic)
    - ma wyrwane zawieszenie
    - ma wypalone wszystkie poduszki czołowe + zapewne komplet napinaczy.

    Teraz na szybko ceny:
    - deska + 3 poduszki + napinacze - lekko licząc 4000 PLN + robota sterownika + wymiana tego wszystkiego - będzie dobrze, jak się zamkniesz w 5000.
    - kompletny przedni pas - myślę, że z 4000 pęknie, zwłaszcza, że same chłodnice to 1000 PLN, do tego intercooler, komplet lamp, puszka filtra powietrza, czujnik zderzeniowy i nie wiemy czy przeżyły czujniki sterowania pracą turbiny i sama turbina, która jest zaraz za przednimi chłodnicami
    - wózek zawieszenia + kompletne lewe zawieszenie + koło - tutaj też nie liczyłbym na zakup tego poniżej 2000 PLN
    - zostaje maska, zderzak, błotnik, podłużnica do wymiany - części blacharskie z 1500 PLN, pomijam pierdołki typu grill i daj Bóg, żeby to była wersja nie wyposażona fabrycznie w ksenony.
    To tak na dzień dobry mamy 12500 na części, a zabawa dopiero się zaczyna....
    Nie wiadomo co z komputerem i elektryką - oberwała skrzynka bezpieczników, komp też jest nienaturalnie wyłamany.
    Robota blacharsko-lakiernicza - no szykowałbym 3000 conajmniej, a 4000 realnie.
    Jeśli to auto uda się jakoś doprowadzić do stanu "odpala i przemieszcza się" za 20 tysięcy złotych - to będzie to można uznać za cud. Wiem - facet pisze, że auto pali, ale już widziałem takie co paliły, a różnica między tym, że pali, a jeździ tak jak powinna, jest bardzo duża.
    Chcesz się w to bawić - Twoje pieniądze, Twój cyrk
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  5. #5
    maciek01
    Gość

    Domyślnie

    weź też pod uwagę ile kosztuję cała Brera

    już dawno sobie wszystko policzyłem, i nadal uważam, że będę miał jeszcze spory zapas cenowy, na ewentualne poprawy...
    a te ceny robocizny to powiem Ci, że masz z kosmosu... W krakowie, aż tak czeszą biednych klientów? tragedia...

    ale wracając do tematu, dalej interesuje mnie, co tam pod tym zderzakiem z lewej strony jeszcze powinno być?

  6. #6
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    [QUOTE=maciek01;616393]weź też pod uwagę ile kosztuję cała Brera

    już dawno sobie wszystko policzyłem, i nadal uważam, że będę miał jeszcze spory zapas cenowy, na ewentualne poprawy...
    a te ceny robocizny to powiem Ci, że masz z kosmosu... W krakowie, aż tak czeszą biednych klientów? tragedia...

    A Tobie pewnie to ktoś zrobi w stodole po znajomości za 1000 PLN ?
    Przecież do naprawy tego auta na 90% trzeba będzie wymontować z niego silnik...
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  7. #7
    maciek01
    Gość

    Domyślnie

    już uważaj, że pozwoliłbym robić auto dla siebie w stodole ;]
    po prostu wszystkie "Lajkoniki" tak mają, że tylko myślą jakby tu więcej kasy przygruchać czyimś kosztem... ot takie moje doświadczenie, z kilkuletniego pobytu w tym Krakowie...
    nigdy nie oszczędzałem na naprawie aut - bezpieczeństwo ponad wszystko, ale to nie znaczy, że mam przepłacać... jak to nie którzy handlarze robią Tomku... ;D heh
    a w cuda nie wierze, że ty "handlarz" tylko na perełki trafiasz ;D haha jeśli z tego żyjesz, to napewno nie wybrzydzasz, tyle tu się wypowiadasz, o sprowadzaniu i stanie technicznym, a samemu też pewnie zdarzyło ci się kupować kompletnie poobijane auta...,
    założę się, że większość, aut kupujesz na telefon, po opisie słownym, ewentualnie tylko po fotkach, gdzie decyzję trzeba podejmować dosłownie w ciągu kilku chwil, bo perełki sprzedają się od ręki..., no a później każde z tych trzeba przecież sprzedać, i to z zyskiem
    skąd sprowadzasz auta? Niemcy? Belgia? Włochy? Francja?
    w każdym z tych krajów i innych z zachodniej Europy, całe używki są jeszcze droższe niż u nas (wystarczy spojrzeć na mobile.eu), więc pochwal się kolego jak kupujesz te perełki, mając na nich zapas cenowy po wyklepaniu 5-10 tys PLN a czasem nawet więcej?
    Zawodowi handlarze idą w ilość, a nie w jakość, jak ktoś tu drutuje auta i klepie po stodołach, to właśnie takie osoby jak TY, dlatego omijam wszystkie komisy szerokim łukiem, ruletka to zabawa nie dla mnie...

  8. #8
    Użytkownik Romeo Avatar YonasH
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Brerrrrra V6
    Postów
    1,201

    Domyślnie

    Ło rety.... Ale kaszana!
    Może źle widzę, ale jest też pęknięta szyba przednia. Zastanawia mnie też brak pedałów hamulca i sprzęgła

    ...brzmienie V6 - bezcenne!

  9. #9
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Cytat Napisał maciek01 Zobacz post
    już uważaj, że pozwoliłbym robić auto dla siebie w stodole ;]
    po prostu wszystkie "Lajkoniki" tak mają, że tylko myślą jakby tu więcej kasy przygruchać czyimś kosztem... ot takie moje doświadczenie, z kilkuletniego pobytu w tym Krakowie...
    nigdy nie oszczędzałem na naprawie aut - bezpieczeństwo ponad wszystko, ale to nie znaczy, że mam przepłacać... jak to nie którzy handlarze robią Tomku... ;D heh
    a w cuda nie wierze, że ty "handlarz" tylko na perełki trafiasz ;D haha jeśli z tego żyjesz, to napewno nie wybrzydzasz, tyle tu się wypowiadasz, o sprowadzaniu i stanie technicznym, a samemu też pewnie zdarzyło ci się kupować kompletnie poobijane auta...,
    założę się, że większość, aut kupujesz na telefon, po opisie słownym, ewentualnie tylko po fotkach, gdzie decyzję trzeba podejmować dosłownie w ciągu kilku chwil, bo perełki sprzedają się od ręki..., no a później każde z tych trzeba przecież sprzedać, i to z zyskiem
    I bardzo byś się zdziwił, jak wygląda u mnie zakup auta. Jeżeli już dzwonię, to tylko żeby się upewnić, czy już auto jest gotowe do odbioru. Ale żyj sobie dalej w swoim wyimaginowanym świecie, pełnym "Lajkoników". I już widzę, jak za mniej niż 3000 blacharz i lakiernik wykonują Ci demontaż i montaż silnika, prostowanie auta, montaż wszystkich części i malowanie conajmniej 5 elementów.

    Cytat Napisał maciek01 Zobacz post
    skąd sprowadzasz auta? Niemcy? Belgia? Włochy? Francja?
    w każdym z tych krajów i innych z zachodniej Europy, całe używki są jeszcze droższe niż u nas (wystarczy spojrzeć na mobile.eu), więc pochwal się kolego jak kupujesz te perełki, mając na nich zapas cenowy po wyklepaniu 5-10 tys PLN a czasem nawet więcej?
    Zawodowi handlarze idą w ilość, a nie w jakość, jak ktoś tu drutuje auta i klepie po stodołach, to właśnie takie osoby jak TY, dlatego omijam wszystkie komisy szerokim łukiem, ruletka to zabawa nie dla mnie...
    Alf 159 jest bardzo duży wybór w Belgii i Holandii i te auta akurat stamtąd do mnie przyjeżdżają. Dlaczego się je opłaca kupować? Bo ja kupuję jako DEALER, ze wszystkimi dealerskimi zniżkami, w miejscu, gdzie osoba nie posiadająca firmy z nipem UE nie będzie miała wstępu. I nie pamiętam, kiedy klepałem jakiś samochód - po prostu uszkodzonych nie opłaca się przywozić. I zapasy cenowe po 10 tysięcy złotych też są ze świata "bajek spod budki z piwem".

    Rozumiem, że dla Ciebie ta Brera to jest mało uderzony samochód, w który władujesz sobie maksymalnie 20 tysięcy i będziesz miał rodzynka w cenie 25% poniżej rynkowej. I dobrze. Ja bym takiego auta nawet patykiem nie dotknął, no ale ja jestem druciarzem, który klepie przystanki, a Ty gościem, który "lubi wiedzieć czym jeździ".
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  10. #10
    Użytkownik Romeo Avatar YonasH
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Brerrrrra V6
    Postów
    1,201

    Domyślnie

    maciek01 - przełącz się w tryb skruchy i pogadaj z Tomkiem na PW - może Ci znajdzie Brerę, którą rzeczywiście da się dobrze i pewnie naprawić.

    ...brzmienie V6 - bezcenne!

Podobne wątki

  1. [Brera] Alfa Brera z Krakowa
    Utworzone przez wandal007 w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 20-02-2015, 07:29
  2. [Brera]Alfa Romeo Brera 2.2JTS warto kupić?
    Utworzone przez leon w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 09-02-2014, 14:09
  3. [Brera] Alfa Brera 2.0 JTDm w Opolu
    Utworzone przez mateoski w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 24-09-2013, 16:27

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory