Z przyczyn technicznych od dzisiaj jestem posiadaczem alfy 146 2.0 z '96. Kupiłem auto na szybko, potrzebowałem jakiegoś na już, akurat nawinęła się alfa
Alfa była i stała u mechaniora, pękł mały pasek rozrządu. Głowica zrobiona, auto jeździ, tzn zap...ala ale to inna rzecz
Odpalamy - wszystko gra, tylko obroty lekko skaczą (możliwe że krokowiec), ale:
patrzymy na zegary, niby stoimy w miejscu a prędkościomierz pokazuje ok. 15km/h. Mechanior twierdzi że to po odpięciu aku i trzeba coś tam poustawiać, ale jak mam mieć auto które trzeba co chwilę podpinać pod kompa to ja dziękuję.
Po krótkiej przejażdżce - jadę na wprost, kiera lekko w lewo. Miałem to samo w vectrze, sam to zrobiłem waląc w krawężnik. Pytanie - czego tu się przyczepić.
Dźwignia zmiany biegów - czy ktoś wie jak ją skrócić, jak dla mnie zdecydowanie za długa
Lampka sufitowa - dwa przełączniki, jeden działa, drugi nie, i po co jest zaślepka po lewej stronie (powiedzmy że u was byłaby po prawej, jeżdżę w anglii).
Czy po wymianie baterii w pilocie trzeba go programować (pewnie tak, jeśli tak to jak).
Skąd ściągnąć instrukcję obsługi do tego wozu.
Na razie tyle