spalanie autostradowe 1.4 TB MA

[Benzina]

Czekam niecierpliwie na swoją Julcie i zastanawiam się, jakim spalaniem autostradowym wykazuje się silnik 1.4 TB MA. Chodzi o dynamiczną jazdę (130-180km/h) bez jazdy na limicie. Niestety tego podczas jezdy testowej nie udało mi się ustalić, bo w Warszawie i okolicach nie ma autostrad Ostatnie pięc lat jeżdziłem Dieslem, i przy wszystkich wadach Diesel miał jedną dużą zalete, że nawet przy cieżkiej nodze nie palił więcej niż 8.8 l/100km. Ze swoich czasów benzynowych pamiętam zupełnie inne wyniki (12-14 litrów). Licze na to, że czasy się zmieniły. Już pomijając pieniądze, to zatrzymywanie się co 400km żeby tankować jest denerwujące. Może szczęśliwi posiadacze 1.4 TB MA podzielą się swoimi doświadczeniami. Dziękuję!

[radosuaf]

Ja dłuższą trasę robiłem po odbiorze od dilera. A4 Kraków - Wrocław, średnia prędkość 140 - 150 km/h. Spalanie 8,6 litra. Teraz codziennie dojeżdżam kilkanaście km A2. Średnia prędkość 120 km/h. Spalanie 7,8 litra.

[Maciek-156]

...Chodzi o dynamiczną jazdę (130-180km/h) bez jazdy na limicie. ...

Przy takiej jeździej moja julka wciąga ok 9l/100km

[Benzina]

to bardzo przyzwoity wynik. Dzięki za info!

[julka]

Z moich obserwacji wynika, że spalanie przy tym silniku bardzo (bardziej niż w innych z jakimi miałem do czynienia) zależy od tego jak często, w jakim zakresie i przy jakich obrotach (na jakich biegach) się przyspiesza. Jeśli jedzie się w miarę równo, w 9l można się zmieścić przy prędkości podróżnej 170km/h. Jak dla mnie super. Jeśli będzie duży ruch i będziesz musiał często hamować do np. 100km/h a później chciał "odzyskiwać" prędkość, możesz się spodziewać wartości wyraźnie dwucyfrowych. Nie przekroczysz za to raczej 18l. To wartość skrajna uzyskana przeze mnie ale przy prawie sportowej jeździe z przyspieszaniem do prędkości maksymalnej z częstym korzystaniem z zakresu 5-6krpm a więc nie na codzień. Myślę, że górna granica przy normalnej jeździe autostradowej przy 130-180km/h to 13l/100km. I tego już nie nazwałbym dobrym wynikiem.

[Maciek-156]

Autostrada to autostrada, więc hamowanie do 100km/h to jednak rzadkość - nie ma takiej szarpanej jazdy

[misiu_k]

Autostrada to autostrada, więc hamowanie do 100km/h to jednak rzadkość

Widać że kolega z Warszawy i nie jeździ autostradą Na naszych autostradach to raczej normalne

[Maciek-156]

Nie myl kolego naszych pseudoautostrad (raczej dróg ekspresowych) z autostradami przez duże "A"

[dwilk]

W odroznieniu od teorii moge napisac troche o praktyce:
autostrada Wr-Genewa -> 8.6l, 2600km - srednio 104km/h.
Waw - Genua - Wro, 4000km, srednio 8.2l, srednia predkosc 98km/h.

Jesli chce sie dojechac a nie jechac to Julka nie spali mniej niz 8l na Autostradzie (przez duze "A"). Mozna probowac, na 100% autostradzie (bez dojazdow, przejazdow przez miasta itp) nie udalo mi sie zejsc ponizej 7l.
5-6l mozna uzyskac na drogach "b", utrzymujac 80km/h, jednak dla mnie to meczarnia, wiecej wydam na srodki uspokajajace. Jadac "normalnie" Wr-Waw (czyli ZERO autostrad), spalam ok 9l/100km.
Dodam, ze mam w tej chwili 27000km na liczniku i srednio (od nowosci) wyszlo 9.2l/100km.

[tom]

Widzę, że mam do czynienia z kimś kto ma już dłużej Julkę,
U mnie jazda głównie po mieście, praca, dzieci szkoła itp - wychodzi 10-11litrów,
Jezeli cykl jest mieszany uda się zejść do 9-9,5 - aha silnik zwykły 1,4 120 KM.
Mam jednak pytanie, czy po przejechaniu około 5 tys. spalanie trochę spada ?
ja Julką na razie przejechałem tylko 1 tys km. - w zasadzie nie przeraża mnie to spalanie bo uważam, że 1 litr w tą czy w tą to nie robi wielkiej różnicy, nie mniej jednak uważam również , że wyniki nie są jakieś rewelacyjne Dzięki za ewentualną odpowiedź