Jak w temacie wraz z Pisiordini wpadliśmy na pomysł by na naszych autach mieć jakiś znak rozpoznawczy bo nie ukrywajmy ramki są za pózno widoczne by zdążyć pozdrowić a pozdrawiać każdego i widzieć jego zdziwienie "o co kaman" to już się robi nudne. Pomysł jest naklejki w widocznym miejscu Pisiordini ma pomysł włoskiej flagi na lewym lusterku. Jakby było nas wielu chętnych sądzę że było by można głęboko nad tym pomyśleć. Inne pomysły mile widziane