Witajcie
Byłem - obejrzałem:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-2-4...C20182569.html
DDZ88SX
Alfa moim zdaniem NIE JEST warta 9000zł. Przy mniejszej kwocie można myśleć jeśli ktoś lubi zabawy blacharsko-lakiernicze.
Blacharsko: robione 2 zderzaki (o czym sprzedający mówił), wymieniana przednia szyba (fakt... mogła być np. od kamienia 'dziabnięta' i wymieniona)... ALE zapytałem: "co jeszcze było blacharsko robione ?" ... "Był u mnie ostatnio handlarz, który proponował 7000zł i chodził i mierzył czujnikiem i wyszło mu tylko w dwóch miejscach" (na co pokazał dwa mała miejsca / / / moim zdaniem handlarz zaproponował właściwą kwotę za tą sztukę).
* LEWA: na drzwiach kierowcy purchel rdzy kilka na kilka cm przy rancie + rdza pod klamką ; O / tylne drzwi bodajże podmalowana plama wielkości dna szklanki / łączenia progów - standard - rdza / próg + spód -> 'średnio' to wygląda / przedni i tylny błotnik wyglądały w miarę ok
* TYŁ: zderzak malowany wraz z listwami niestety - niewłaściwie w stos. do rocznika / tylna klapa malowana i to bardzo marnie (sam mając niewielką wprawę robię takie rzeczy o wiele lepiej) / tylne lampy - o ile dobrze pamiętam - zaparowane (tak mówił sam zainteresowany - ja już się nawet nie przyglądałem).
* PRAWA: tylny błotnik malowany / drzwi nie pamiętam / przedni błotnik któryś był robiony - nie wiem, czy to ten, czy drugi...
* PRZÓD: zderzak malowany łącznie z listwami / lampy zmęczone życiem
* WNĘTRZE: "niech Pan mi powie... elektryka działa ? Wszystko ok ?" "Taaaaaak, tak... wszystko ok..." ... Kolega, który miał kupować otwiera szybę siedząc na fotelu pasażera przy 180km/h i kawałek włącznika został w ręceAle reszta całkiem ok (kierownica skórzana troszkę podjechana, ale auto ma przebieg, jaki ma, więc nie ma czego wymagać...)
* ZAWIESZENIE: "stuka, bo trzeba wymienić gumy stabilizatora... 7,50 za sztukę" - może to to... Ja muszę przyznać, że zawieszenie miło mnie zaskoczyło - było cichutko.
* SILNIK: jak to 2.4 ... jeździ ładnie (zainteresowany zakupem słyszał jakiś dziwny dźwięk... ja jako 'dodatkowy' nie przysłuchiwałem się).
Także blacharsko jest słabo (nawet patrząc od tej strony, że auto ma 11 lat). Sam miałem 2 Alfy z 1998-1999 i z taką 'biedą' się nie spotkałem.
Za te pieniądze bym tego nie wziął.
************
Aha... pod maską niezbyt czysto (zależy kto co lubi), plastikowa obudowa silnika pęknięta, wygłuszenie od ścianki grodziowej w jednym miejscu jakby szczury pochrumkały