Witam od 2 lat mam problem z hałasem który dobiega z okolic paska otoż wszystko było ok dopóki nie zablokowała sie rolka od napinacza i przez to spalił sie pasek i na dodatek inne rolki plastikowe też zniszczył wymieniłem 2 napinacze naprawiłem alternator i wymieniłem łożysko w sprężarce od klimy hałas nie ustał gdzie teraz szukać przyczyny myslałem że koło to które napedza ten pasek ale sprawdziłem jak pracuje silnik po zdjęciu paska i jest cicho wiec chyba to nie to, ale reszta rolek tez chodzi cicho gdy nimi krece bez paska czy ktos miał taki problem? myslałem ze to wina koła napędowego ale nie chce juz topic pieniędzy bez rezultatu za wszystkie podpowiedzi dziekuje



Odpowiedz z cytatem
też to mam ... z tym że już sie przyzwyczaiłem do tego hałasu. co ciekawsze jak jest silnik zimny to cisza dopiero po kilkunastu minutach coś terkocze... zobacz jak wygląda u ciebie ta guma na kole napędowym jak popękana to znaczy że masz rozwulkanizowane koło pasowe i to może powodować problem. ja po kilku wizytach u mechaników odpuściłem sobie...
hehe u mnie tez na rozgrzanym silniku slychac takie jakies terkotanie z okolic paska wieloklinowego i sam nie wiem co to jest ale nie przejmuje sie tym bo nigdzie nie ma jako tako luzow a juz nie che mi sie ladowac pieniedzy w cos co i tak nie chce ustac
mam wazniejsze zeczy do zrobienia przy mojej Belli
