Witam. Może zacznę od początku. Jakieś 1000km temu zrobiłem remont obu głowic, wymieniłem popychacze, oleje filtry, uszczelki, płyny itd, itp. Ostatnio temperatura silnika nie mogła przekroczyć 60st/c wiec wymieniłem termostat, problem z temperaturą znikł, ale pojawił się następny. Otóż gdy temperatura silnika osiągnie 80st/c to wolne obroty falują w dół tzn między 900 a 500 ( wskaźnik obrotomierza opiera się aż na ograniczniku), ale też nie za każdym razem, auto nie zgaśnie tylko skubie całym autem. Na zimnym silniku obroty trzyma. Co może być przyczyną bo już nie wiem. Z góry dzięki za odpowiedzi. Moje auto to Alfa 145 1.7 bx