powiem na szybko ,nowa chłodnica kale,cieknie,reklamacja, jest nowa ,mija rok i dwa miesiące i chyba znowu cieknie,wiec myślę sobie korek nie puszcza przy dużym ciśnieniu,węże twarde,ale można ręką je zgnieść,po podejrzeniu u teściowej w alfie węże są miękkie,po zakręceniu nowego korka węże są mięciutkie jak nigdy/jak u mamy ha/teraz pytania 1-dmucham ustami w stary korek i nic, nowy puszcza powietrze,nowy korek po naciśnięciu węza psyka powietrzem stary nie.dziwne 2-czy popsuty korek,nie puszczając przy ciśnieniu 1 bar może rozszczelnić chłodnice 3-dla mnie działanie nowego korka ,to jak jazda bez niego,płynu centymetr ponad max,czy jest to normalne,ponieważ na starym korku było max na ciepłym a na zimnym silniku miedzy max a min 4-czy przy takich mrozach może się coś dziać z chłodnica o czym ja nie wiem