Przymierzam się do zakupu auta. Pod uwagę brałem: Octavię toledo II i Alfę 156. Generalnie to alfa podoba mi się najbardziej i jest najtańsza z całej trójki, więc to na nią padł wybór. Niestety moje doświadczenie z włoskimi samochodami skończyło się na fiacie 126p w 1996 roku. Od tamtej pory jeździłem peugeotami partner/406, smartem, citroenem XM, Audi A4, focusem 2, itp.
Generalnie to szukam samochodu na trasy (dojazdy do pracy ok 50 - 100km dziennie). Auto musi być bezawaryjne. (nie może się zatrzymać w drodze, ale może popsuć się np wycieraczka;-))
Z racji tego, że strasznie podoba mi się poliftowa alfa 156 przymierzam się do jej kupna. Jednak nie daje mi spokoju sprawa trwałości tego auta. Sporo czytam o tym samochodzie i wiem, że muszę szukać diesla. Niestety wiem jednak, że zawieszenie jest słabiutkie. Jakiś czas temu miałem audi A4 z 2000r. Tam również zawieszenie należy do słabych stron samochodu. Jednak jak ma się sprawa zawieszenia porównując oba te samochody?
Zakładam, że jeśli kupię taką alfę to będę nią jeździć parę lat. Dopuszczam więc myśl o wymianie sprzegła, rozrządu i zawieszenia. Jakie moga być orientacyjne ceny ww. napraw. Co jeszcze może popsuć się w takim aucie.
Może ktoś porównać Alfę do Toledo II i Octavii?