Witam,
dwa tygodnie temu wymienilem sobie komplet zarowek (mijania i pozycje) w przednich reflektorach. Nigdy raczej z tym problemu nie mialem, natomiast tym razem nie chcial sie zaczepic drucik w lewym reflektorze (od kierowcy). W trakcie prob zaczepienia drucika zarowki mijania uslyszalem wlaczajacy sie silniczek poziomowania swiatel, kilka prob znowu ten silniczek (tak 3-4 razy az udalo mi sie zaczepic).
Nie zauwazylem tego od razu, ale lewy reflektor swieci strasznie wysoko, jak w nocy stoje w korku to nawet sprawia wrazenie jakby lewy swiecil a prawy byl spalony.
Poziomowanie swiatel dziala w obu reflektorach, ale lewy jest zawsze wyzej.
Jak mozna wyzerowac ten poziom, czy da sie to zrobic samemu? nie chce tak bez pojecia naginac gniazda zarowki zeby tego bardziej nie uszkodzic? Co radzicie?