Witam, mam taki problem z moją alfą 1,6 ts , od jakiegoś czasu (nie za kazdym razem przy odpaleniu) silnik pracował przez chwile nie równo i na granicy gaśnięcia, po chwili obroty powracały do normy, ostanio wsiadam i właśnie taka reakcja jak opisałem wyzej i zgasła alfa , juz jej nie odpaliłem. (nie zwróciłem wtedy uwagi czy było słychać pompe po przekręceniu kluczyka), nastepnego dnia odpaliła bez problemu, zrobiłem zakupy, znów odpaliła. Następnego dnia identyczna sytuacja jak wcześniej, tylko że juz 3 dzień stoi i nie moge odpalić, po przekręceniu kluczyka pompa nie działa, wyciągłem pompe , sprawdziłem na krótko i działa, sprawdziłem napięcie na wtyczce do pompy i wygląda tak:
- przekręcam kluczyk -przez 4 sekundy pokazuje 12,3 V , gdy przekaznik cyknie spada do 0 V napięcie (pompa ani drgnie)
- przy kręceniu rozrusznikiem pokazuje troche ponad 10V , a pompa dalej nic (mało, ale mysle że względu na pobor prądu przez rozrusznik)
sprawdzałem, prąd dociera bezpośrednio do kabli biegnących do popmy a ona nie działa , a podpinając w to samo miejsce na krótko bezposrednio z aku, pompa działa
napięcie sprawdzane na wtyczce na dwóch wiekszych pinach, jesli dobrze myśle ze kolejne dwa są od pływaka
i moje pytanie jak to jest możliwe ze wyciągnieta na krótko działa , a podpięta pod wtyczke (tez wyciągnięta) nie działa .
(przekaznik przy aku wymieniony)
(przycisk pod siedzeniem wciśnięty)
(prąd 12,3V dochodzi do pompy)
dodam ze przy aku jest 12,5 , a na zapłonie w wtyczce pompy 12,3 , czy te 12,5V pociagnie a 12,3 nie?????? co z tym pompa do wymiany??
czy jest coś jeszcze na co powinienem zwrócić uwage, podpowiedzcie