Witam,
Jakies 2 miesiace temu wymienialem zawieszenie w mojej alfie i po odebraniu auta z warsztatu ciagle cos pukalo tak jaakby w zawieszeniu.. Pojechalem na drugi dzien spowrotem do mechanika i stwierdzil ze zawieszenie jest sztywne a te stuki ktore slychac to maglownica... Dzwieki nastepuja na nierownosciach , wybojach.. Przy tym dzwieku majta mi kierownica w lewa strone .
Czesci zawieszenia ktore byly wymieniane to dolne wahacze , drazki kierownicze , laczniki stabilizatora, gumy na tej belce ktora idzie od kolo do kola ( zapomnialem jak sie nazywa) dzis zajrzalem pod auto szukajac jakiejs rdzy...rdzy nie znalazlem ale za to zrobilem zdjecie drazka kierowniczego... Jest pod nim jakas belka/drazek, nie wiem co to jest.. Ociera sie o drazek kierowniczy .. Guma jest przetarta.. Palca nie mozna tam wlozyc.. Moze jest odwrotnie ta belka zamontowana odwrotnie? Moze to ona uderza na wybojach o drazek kierowniczy i jest to majtniecie i stuk..? Moze magiel jest caly.. Co o tym sadzicie ?
Przepraszam za brak polskich znakow, pisze z telefonu.
Pozdrawiam
Maciej
Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk