Cześć
Przeczytałem chyba wszystkie tematy o wibracjach JTD na jałowym, szarpaniu przy odpalaniu i gaszeniu. Pomyślałem - zrobię logi. Auto nie odpala od strzała, więc może za wolno narasta ciśnienie. Po odpaleniu trzęsie dziadem. Zmienione wszystkie poduszki silnika. Na starym, przedartym drążku reakcyjnym mniej trzęsie na jałowym niż na nowym zamienniku, przy ruszaniu na zamienniku jest "lepiej". Próba przelewowa sugerowałaby za duży przelew na 2gim wtryskiwaczu, a na trzecim jest też wyżej niż na dwóch pozostałych.
Po ściągnięciu paska napędu alternatora/klimatyzacji/wspomagania, brak różnicy, co ciekawe jest wyczuwalny luz na kole pasowym, nie na "boki" tylko "przód-tył".
Sprzęgło bierze moim zdaniem już bardzo wysoko. Przy przypadkowym "przeciągnięciu" przy zmianie biegu na wyższy zadrży.
Czy wszystkimi objawami obwiniać sprzęgło?