Witam,
oglądałem dziś hobbystycznie Julkę z 2010, w 1.4 120 ps. Auto stoi w komisie przy ul. Grota Roweckiego ( nazwy nie wymienię z pewnych powodów ). Cena 50 tys zł blisko zwala z nóg. Julka to golas, niby ,,bezwypadek" a tylko po poprawkach...ale tak: Szyba z przodu wymieniona na najtańszy zamiennik, lampa któraś z przodu ( nie pamiętam teraz ) też w zamienniku. Poskładanie przodu...hmmm w miarę ok, ale ja zobaczyłem kilka niuansów. Co ciekawe, w aucie z przebiegiem 18 tys km ponoć nieziemsko do pupy chodzi skrzynia, jakby coś było krzywe.
Mają tam też MiTO i 147 fl - to ostatnie gdyby nie było bite w tył, ( trzeba sprawdzić jak bardzo ) i poprawiane z przodu, to BARDZO CIEKAWE AUTO, bo za małą kasę, rocznik 2008 z 40 tys na blacie, po jednym ze znanych redaktorów TV. Na pokładzie 1.9 jtdm 120.
Pozdrawiam