Miałem ostatnio przykre spotkanie z wodą...zaciągneło do silnika.Teraz zastanawiam się czy nie założyć w miejsce puszki z normalnym filtrem filtra stożkowego żeby zasysał powietrze wyżej a nie przy zderzaku.Co o tym myślicie?
Miałem ostatnio przykre spotkanie z wodą...zaciągneło do silnika.Teraz zastanawiam się czy nie założyć w miejsce puszki z normalnym filtrem filtra stożkowego żeby zasysał powietrze wyżej a nie przy zderzaku.Co o tym myślicie?
Zaraziłem się wirusem alfa
Ja miałem identycznie, tylko u mnie był urwany tłumik drgań przez co miałem dziurę na samym dole. Ale z tego co widzę to ta "trąbka" która zasysa powietrze jest dość wysoko i trzeba naprawdę wjechać w głęboką kałuże żeby wodę zassało. No chyba że masz tak jak ja urwany ten tłumik.
Sęk w tym że tam między jednym a drugim jest rura łącząca.....której nie miałem....więc można powiedzieć że podobny przypadek.A co do filtra to co o tym myśłisz?
Zaraziłem się wirusem alfa
Myślałem nad stożkiem, myślałem nad wywaleniem całej tej rury i pozostawieniem tylko obudowy filtra ale mechanior mi to odradził. A co do stożka to narazie odległy temat bo ma inne wydatki na Alfę ale jak znajdę jakiś dedykowany do Alfy 146 to czemu nie.