Witam,
Od mniej wiecej miesiaca mam problem z przelaczaniem belli z benzyny na gaz.
Garsc info: 156 2.5v6 instalka: kme gold wtryski hana czerwone.
Otoz, po ruszeniu z domu, robie jakies 2-3km az silnik sie troche zagrzeje. Przy ~30C instalacja proboje sie sama przelaczyc na gaz po czym rozlega sie pikanie. Wylaczam ja a nastepnie wlaczam ale bezskutecznie Kiedy to sie zaczelo, bylem w stanie przelaczyc na gaz przy okolo 50 stopniach ale przy mocniejszym depnieciu gazu wyrzucalo go na benzyne. Aktualnie zeby w ogole wlaczyc gaz musze rozgrzac silnik do ~70C. Gazownik u ktorego bylem z rozgrzanym silnikiem podlaczyl sie pod kompa ale nie znalazl bledow. Kazal mi za to wrocic z zimnym silnikiem Z racji wykonywanego zawodu nie bardzo chce porzucac samochod na pare dni a pewnie tyle to zajmie. Coz to moze byc i dlaczego tak drogo?