Witam od dłuższego czasu męcze sie z szarpaniem mojego auta;jak dodam gazu to strzela w wydech i po chwili łapie obroty.wymieniłem przepływomierz na Bosha moc jest ale przy 3000 obrotów na niskich jest problem nie mam pomysłu co zrobić by pomogło.Obroty falują nie gaśnie normalnie odpala;z tego co się dowiedziałem do obrotów może być pomocna wymiana silniczka krokowego a co z tym szarpaniem?!nie mogę nic znaleśc konkretnego na ten temat szkoda ze tak sie dławi 140 koni i zero przyjemności z jazdy.nie dawno ok 7 mies.wstecz zalozylem gaz i dobrze sie latało na gazie a na benzynie szapralo ale teraz jest na gazie to samo?!co moge zrobic?!prosze o jakakolwwiek pomoc!wymiana sondy?przepustnicy?jedynie tomi przychodzi do glowy a moze wydech cos nie tak z nim?pozdrawiam bartek koszalin