Czy spotkał się ktoś z czymś takim? Na luzie czasami zapala się marchewa i faluja obroty. Po dodaniu gazu to zjawisko znika. W czasie jazdy tez nic się nie dzieje a autko idzie jak rakieta - GTV 3.0
Czy spotkał się ktoś z czymś takim? Na luzie czasami zapala się marchewa i faluja obroty. Po dodaniu gazu to zjawisko znika. W czasie jazdy tez nic się nie dzieje a autko idzie jak rakieta - GTV 3.0
Ja bym przyjrzał się silniczkowi krokowemu, to tak na sam początekNajprostsza przyczyna i dość częsta, gdy obroty falują na biegu jałowy.
Druga sprawa, to być może przepływomierz. Do niego też zajrzyj, a jak nie to zajedź do mechanika i powiedz, żeby sprawdził Ci te dwa elementy.
Pozdrawiam
Czyli jednak silniczek tak jak zakładałemMiałem parę razy taki przypadek, wymiana dość prosta
Powodzenia.
szkoda tylko ze taki drogi... wesołego jajka
ja coś kiedyś od mechanika słyszałem ze przy skrecaniu kierownicą i jednoczesnym wciśnięciu hamulca (na postoju) obroty znacznie spadają i falują to jest to właśnie silniczek krokowy padnięty.....ale czy to prawda i ma sens to nie wiem