altelnator

[daniel2.0]

Witam. Mam problem z alternatorem, mianowicie co pół roku zaczyna mi wyć alternator, raz był naprawiany w ASO, po pół roku naprawiał go mój mechanik, we wrześniu zeszłego roku znowu zaczą wyć a do tego przestał ładować(ale kontrolka się nie zaświeciła) wtedy straciłem cierpliwość do naprawiania go i zakupiłem używkę. Dziś powtórka z rozrywki zaczą wyć i przestał ładować na wolnych obrotach, ładowanie przy 3000rpm 13,6v.
Pytanie dotyczy czy spotkał się ktoś już kiedyś z czymś takim, jakie mogą być przyczyny tak częstych awarii i czy jest możliwe że to nie łożyska tylko coś innego wyje.

[Maciek-156]

A masz osłony silnika dolną i boczną?

[daniel2.0]

Tak mam, co prawda dolna trochę już styrana ale jeszcze jest, a w planach na zimę jest zakup nowej.

[zieloo007]

Najlepiej solidnie zregenerować i będziesz miał spokój.

[daniel2.0]

To właśnie sugerował mój mechanik, żebym zawiózł do regeneracji ten alternator co we wrześniu wyciągną. Tylko mnie męczy myśl że może coś być nie tak że co rusz problem z alternatorem, żeby był do niego jako taki dostęp a nie droga przez mękę na wieść o której mechanik powiedział o k....

[czesany]

Może masz nieoryginalny pasek, który jest za krótki??
Sam doświadczyłem tego.

[daniel2.0]

Pasek jest conti. dobierany z katalogu są na nim jeszcze napisy więc sprawdzę, na tym pasku jest to już druga awaria a dwie były na poprzednim.

[ANET]

To na pewno nie jest wina paska.

[czesany]

U mnie właśnie miałem o ok 3cm krótszy pasek i padały łozyska własnie na alternatorze. Wymieniłem pasek na ori 6PK i mam spokój

[george11]

6PK to ilosc rowków kolego, a nie długosc.

pzd.