Jeżdżę alfą 2 lata i ciągle coś stuka w zawieszeniu, już prawie podjąłem decyzje żeby kupic nowe auto, bo ciągle coś wymieniam w zawieszeniu a efektu nie ma, jak nie stukają górne wahacze to dolne, to amory i tak w kółko. W sumie wymieniłem juz z przodu wszystko: amory, wahacze górne, dolne, przeguby, maglownice itd. Teraz musze znowu wymienić wahacze górne. Zastanawiam się czy to nie wina sprężyn. Teoretycznie jest to sportpack więc powinien być obniżony tylko o 3cm a moja alfa siedzi tak nisko że nie da się wcisnąc dłoni między opone a błotnik. Dlatego przed kupnem nowego samochodu chce dać jej jeszcze szanse i wymienic prawie wszystko tzn z przodu spręzyny (wysokość standard nie ze sportpacka), wahacze przednie górne, (dolne dopiero co wymienilem) poduszki amorów, łączniki stabilizatora, tył: komplet wahaczy i łączników, spręzyny. Znalazłem na allegro takie aukcje:
http://allegro.pl/item474867136_kpl_...e_germany.html
http://allegro.pl/item467833473_podu...47_166_gt.html
http://allegro.pl/item468948864_waha...o_147_156.html
http://allegro.pl/item480769363_alfa..._przednie.html
http://allegro.pl/item480769519_alfa...yny_tylne.html
ewentualnie jeszcze amory ale już raz wymieniałem więc moze nie trzeba będzie.
http://allegro.pl/item474016617_amor...stein_kpl.html
http://allegro.pl/item474016615_amor...stein_kpl.html
Proszę o porade czy wszystko będzie pasowac do kupy z moją alfą, czy wymienić od razu coś jeszcze co moze poprawić komfort jazdy.