Dziś po wymianie filtra pow , i uszczelki pokrywy zaworów postanowiłem się bujnąć , zjeżdżając z chodnika poczułem opór kierownicy i zarzuciło mi kierownicę, na desce zapaliła się kontrolka od aku , po przejechaniu 2 km licznik przestał działać , wydawało mi się ostatnio że na większych obrotach silnik głośniej wył .Na forum coś tam czytałem ale chciałbym wiedzieć co robić w moim przypadku
Nie chce jechać do mechanika w ciemno nie wiedząc jak i co a ten może mi zaśpiewa nie wiadomo ile za jakiś badziew , dlatego chce się trochę obeznać z tym tematem i liczę na Waszą pomoc![]()
Aż tak źle się nie jeździ ale i zaczęło skrzypieć zawieszenie trochę w przodzie .
Jazda bez wspomagania , to tylko w komforcie może przeszkadzać? bo tak to chyba nic nie szkodzi?