- była propozycja, podczas tematu i testów przepływomierz firmy WRC III aby zrobic testy sondy lambda tej samej firmy.
- temat jest tutaj
-- http://www.forum.alfaholicy.org/156/...218_019_a.html
- jednak w między czasie do rąk wpadł nowy przepływomierz 280 218 019 firmy , nazwijmy ją w celach testów jako YYY.
- pierwsze co go rózni to śruby, TORX security 25 ale 5-katny.
- oryginał na TORX security 6-kątny, może to i dobrze po co patrzeć na numer wkładki przepływomierza.
- jednak w celach edukacyjnych odkręcamy dwie śruby i patrzymy na wkładkę.
- nie ma numeru identyfikacyjnego.
- termistor nie jest w obudowie szklanej, tylko perełka.
- są jakieś dwa czujniki białe, jeden w torze nad blaszką która podgrzewa grzejnik.
- drugi biały w zwęzce Bernouliego ( tak się to chyba pisze).
- czyli na mój gust mechanika samochodowego, jeden odpowiedzialny za statyczny pomiar przepływu, drugi za pomiar dynamiczny.
- nie bardzo mi sie podoba ta metoda pomiaru , poniewaz zawsze prowadzi do błędów dynamicznych.
- skręcamy i testy.
--
--
--
--
--
- pamiętamy z poprzedniego tematu, że wykładnikiem jakości MAF-a jest pomiar napiecia komparacji, bez uruchomienia silnika, norma tego napiecia to 1.00 +/- 0.02 V.
- tutaj mamy 1.038 ale wiadomo że alfadiag trochę zawyża.
- Program Alfadiag, włączamy logowanie.
- testy na uruchomionym silniku :
--
--
--
--
--
--
- na biegu jałowym parametry poprawne, jedyne co to zwiększony czas wtrysku ale WRC III tez to miał.
- obroty średnie 2.500 obr/min też wartość przepływności poprawna.
- no i to co mówi o pełnej jakości wkładki zamontowanej w tym przepływomierzu, test do odciecia.
- pierwsza sprawa dziwna, silnik idzie tylko do 7.040 obr , wyje i ani kroku dalej.
- injTime też się nie zmniejsza, nie odcina podczas tego testu, ostro tylko leci benzyna.
-w tym ECU M1.5.5 odcięcie jest na poziomie 7200 obr/min.
- no to bieg jałowy , wyłączamy logowanie w Alfadiagu i analiza.
- przepływ pomierzony to 280 kg/h, przepływ wyliczony z katalogu to coś około 380 kg/h.
- no i wiemy co jest, producent podbił napiecie odczytywane dynamicznie ale ten ECU bierze wartość przepływności 273 kg/h a nie napięcie z MAF-a i dlatego nie zwiększył czasu wtrysku.
- odczytywane napięcie służy ECu tylko do ewentualnego zgłoszenia błędu w skrajnych przypadkach.
- nie jest ten pomiar tak do końca poprawny, należy założyć oryginał i zrobić ponownie test, może silnik sie tak zamulił od tego WRC III że nie idzie wiecej niż 7.000
- pozostał jeszcze pomiar dynamiczny oscyloskopem, czyli napięcie startu przepływomierza oraz tzw. harmonijka podczas testu odciecia.
- no to trzymam kciuki za przepływomierz firmy YYY.