Strona 13 z 83 PierwszyPierwszy ... 3456789101112131415161718192021222363 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 822

Temat: Coś o gazowaniu V6 ...

  1. #121
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    01 2012
    Mieszka w
    Świdnica
    Auto
    Giulietta 1,4 TB
    Postów
    221

    Domyślnie

    Plusy LPG:
    oszczędność pieniędzy (ekonomia)
    mniejsza emisja szkodliwych substancji do atmosfery (ekologia)
    minusy:
    szybsze zużycie układu wydechowego
    potrzeba znającego się na rzeczy gazownika(jak ktoś się nie zna, to tylko może zniszczyć silnik)
    silnik do gazu musi mieć osprzęt w idealnej kondycji bo robią się jaja (cewki, świece, przewody zapłonowe, sonda lambda, przepływka itp.) ale jeśli ktoś dba o samochód i utrzymuje go w dobrej kondycji, to może ten punkt wykreślić
    Więcej grzechów nie pamiętam, a jak ktoś inny pamięta to niech dopisze.
    Ja założyłem gaz m.in dlatego, bo nigdzie nie znalazłem informacji dlaczego TSy nie lubią gazu, a takie argumenty że nie lubią i już do mnie nie trafiają. A v6 busso to według moich informacji bardzo wytrzymały silnik i gdybym miał jeździć na codzień autem z tym silnikiem, to od razu zakładałbym gaz bo wiem że mu nie zaszkodzi. A czy spalam długie łąńcuchy węglowe, czy krótkie, to dla mnie nie ma większej różnicy. Ważne, że nie klekocze pod maską i kręci sie do 7tys obr wydając przy tym piękne dźwięki (aż mojej dziewczynie się podoba)
    Czy cięższy portfel to taki słaby argument? Bo gdyby nie było wymiernych korzyści z LPG, to po co dokładać do samochodu dodatkowe elementy które przecież swoje ważą i kosztują?
    Ostatnio edytowane przez buksal ; 08-06-2012 o 22:31

  2. #122
    Użytkownik Świeżak Avatar NeroVolcano
    Dołączył
    04 2012
    Mieszka w
    Ząbkowice Śląskie - Dolnośląśkie.
    Auto
    Była AR 166 2.4 JTD Nero Volcano '00,Jest AR 166 2.5 V6 Nero Volcano '00 i Fiat Bravo 1.4 Nero '00
    Postów
    147

    Domyślnie

    Cytat Napisał buksal Zobacz post
    Plusy LPG:
    oszczędność pieniędzy (ekonomia)
    mniejsza emisja szkodliwych substancji do atmosfery (ekologia)
    minusy:
    szybsze zużycie układu wydechowego
    potrzeba znającego się na rzeczy gazownika(jak ktoś się nie zna, to tylko może zniszczyć silnik)
    silnik do gazu musi mieć osprzęt w idealnej kondycji bo robią się jaja (cewki, świece, przewody zapłonowe, sonda lambda, przepływka itp.) ale jeśli ktoś dba o samochód i utrzymuje go w dobrej kondycji, to może ten punkt wykreślić
    Więcej grzechów nie pamiętam, a jak ktoś inny pamięta to niech dopisze.
    Ja założyłem gaz m.in dlatego, bo nigdzie nie znalazłem informacji dlaczego TSy nie lubią gazu, a takie argumenty że nie lubią i już do mnie nie trafiają. A v6 busso to według moich informacji bardzo wytrzymały silnik i gdybym miał jeździć na codzień autem z tym silnikiem, to od razu zakładałbym gaz bo wiem że mu nie zaszkodzi. A czy spalam długie łąńcuchy węglowe, czy krótkie, to dla mnie nie ma większej różnicy. Ważne, że nie klekocze pod maską i kręci sie do 7tys obr wydając przy tym piękne dźwięki (aż mojej dziewczynie się podoba)
    Czy cięższy portfel to taki słaby argument? Bo gdyby nie było wymiernych korzyści z LPG, to po co dokładać do samochodu dodatkowe elementy które przecież swoje ważą i kosztują?
    W zasadzie jest to oczywiste,że chodzi o oszczędność,ale chciałabym zwrócić uwagę na zachowanie innych kolegów,jeżeli chodzi o temat LPG,oczy wydrapią,satanistę nawrócą,byle ktoś nie bredził o szkodliwym działaniu gazu na samochód,który użytkują.
    Dziękuję za uzasadnioną wypowiedź.

  3. #123
    Administrator Quadrifoglio Verde Avatar Piotriix
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    PL
    Auto
    Alfa psuje się w dniu zakupu i ten stan trwa aż do dnia sprzedaży.
    Postów
    7,469

    Domyślnie

    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    wydrapią,satanistę nawrócą,byle ktoś nie bredził o szkodliwym działaniu gazu na samochód,który użytkują.
    Dokładnie większość przeciwników LPG poprostu bredzi,a przekonywanie ich ,że jest inaczej to tak jakbym chciał udowodnić ,że koło jest okragłe.

    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    Skoro jesteś jak najbardziej za LPG,może przedstawiłbyś swoją opinię,ewentualnie wykazał się mocniejszymi argumentami,które jednocześnie ukazałyby moją niewiedzę.
    Ja nie muszę niczego udowadniać a tym bardziej przekonywać /patrz mój podpis na dole/

    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    chyba nikt mi nie zabroni odwiedzać działu z Alfą na gazie,
    Odwiedzanie zabronione nie jest,ale raczej niemile widziane jest pisanie powielanych głupot
    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    nawet jeśli uważam,że podjeżdżać limuzyną pod dystrybutor z gazem,to prawdziwy obciach,zważywszy na to,że 166 małych pojemności nigdy nie miała.
    No cóż mogę Ci tylko współczuć ,że masz takie kompleksy.
    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    Odnoszę wrażenie ,że wykazujesz się pogardą w stosunku do ludzi,którzy nie mają założonej instalacji gazowej.
    I pisze to osoba twierdząca ,że tankowanie LPG to obciach !
    Hehe dobre wróżę Ci kariere polityczną
    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    ale nie neguję tego w żaden sposób
    No a jakże przecież to nie Ty stwierdziłeś,że LPG-owcy to obciachowcy.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    Poczekajmy do rana na "kolegę" PIOTRIIX'a,wierzę że on ma wiele do "powiedzenia" w tym temacie
    No mam bo w przeciwieństwie do Ciebie wiem o czym piszę i na dodatek rozumiem
    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    Wyśmiewam kolesi,którzy do jednostki Turbo ładują LPG...
    Ja też
    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    W dalszym ciągu nie przedstawiono żadnych pozytywów posiadania LPG
    Chyba niezbyt uważnie czytasz ten wątek
    A teraz odwróćmy trochę kartę.
    Przedstaw pozytywy jeżdzienia klekotem udowodnij ,że jest to lepsze , bardziej ekonomiczne ,tańsze w naprawach ,mniej obciachowe, bardzie ekologiczne,bardziej lajtowe niż jazda na PB czy na LPG.
    Przekonaj mnie /nas / aby kupić klekota zamiast przeklętego LPG

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał buksal Zobacz post
    A czy spalam długie łąńcuchy węglowe, czy krótkie, to dla mnie nie ma większej różnicy.
    Dla Ciebie i innych nie!! Ale dla myślących ,,inaczej ,,--tak to ma znaczenie.
    Pewnie nie mają porannych erekcji a dział LPG pomaga im rozbuchać EGO
    Cytat Napisał buksal Zobacz post
    Ważne, że nie klekocze pod maską i kręci sie do 7tys obr wydając przy tym piękne dźwięki (aż mojej dziewczynie się podoba)
    I to jest jedynie słuszna prawda dlaczego zakładamy LPG
    Ostatnio edytowane przez Piotriix ; 09-06-2012 o 11:00
    Kto chce szuka sposobu,
    kto nie chce szuka powodu.
    155 V6 LPG-163 KM-była
    156 V6 LPG-190 KM-była
    147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
    166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
    Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest

    Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest

  4. #124
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Cytat Napisał buksal Zobacz post
    Plusy LPG:
    oszczędność pieniędzy (ekonomia)
    mniejsza emisja szkodliwych substancji do atmosfery (ekologia)
    minusy:
    (..)
    Są jeszcze plusy "poboczne": lpg nie rozrzedza oleju silnikowego tak jak benzyna w fazie rozgrzewania silnika(choć w praktyce to pewnie nie do zauważenia, szczególnie w sekwencji ustawionej na przełączanie przy 40st) a druga sprawa to czystość silnika zasilanego lpg.

    Poza tym wątek jest o tym chyba _jak_ gazować V6, a nie o tym _czy_ gazować..

    Cytat Napisał NeroVolcano
    Ale nie pisz mi tutaj,że gaz w żadnym ,nawet nieznacznym stopniu nie wpływa negatywnie na pojazd,a raczej jego podzespoły.
    Obawiam się, że benzyna również wpływa negatywnie na silnik, co czyni całą dyskusję bezcelową generalnie. A pojawienie się tej dyskusji w tym wątku przekracza granice przyzwoitości i wystawia cierpliwość czytających na ciężką próbę.

  5. #125
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    10 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    jest: 159 sw 1.9 jtdm 8v by TTC ( 170ps@ 358NM ) HIGH, były: 156 SW V6, 156 SW 2.0 TS
    Postów
    236

    Domyślnie

    Może ja napiszę jeszcze parę plusów i minusów z mojego punktu widzenia- bardzo jak myślę obiektywnego.

    Plusy:

    1) Oszczędność jak u wszystkich... Jestem studentem ( jeszcze, bo za jakieś 2 tygodnie się bronię ), kocham motoryzację, uwielbiam muzykę jaką rozpieszcza mnie V6. Moje zarobki jednak nie pozwalają mi cieszyć się jazdą na PB, bo 3 lata jeździłem tak 2.0 TS i ,,bogaty" to nie byłem. Nie zarabiam mało bo ,,dobrze kombinuję" pracując z niemal zerowymi kosztami własnymi ( zajmuję się redagowaniem ), ale przy moich przebiegach V6 jakie obecnie posiadam, zżerałoby mi pół miesięcznych zarobków przy PB... Stać mnie na jazdę na PB, ale po co- za zaoszczędzone pieniądze staram się doprowadzić stan mojego auta do ideału, zabrać narzeczoną na kolację, wybrać się na weekend, zainwestować w swój biznes. Dla urzeczywistnienia moich przekonań. Średni koszt w mieście 100km w moim przypadku to idealnie 50zł. Na trasie koło 30zł... Na taki wydatek jestem sobie w stanie pozwolić i nie zastanawiam się przy tym czy wybrać najkrótszą drogę do domu...

    2) Ekologia... szczerze- w ogóle mnie to nie obchodzi, ale faktem jest, że w innych krajach LPG jest uważane za czyste paliwo. Ja nie przejmuję się ekologią z prostych względów- 90% to pic na wodę. Wiem coś o tym, gdyż liznąłem wykształcenia z tego zakresu.

    3) Zasięg! V6 siorbie paliwo aż słychać jak się dławi nim. Z LPG i PB w zbiornikach zwiększam tym samym sobie zasięg i mogę podróżować dalej i w bardziej komfortowych -w aspekcie psychicznym- warunkach. I proszę bez śmiechu- miałem okazję w tamtym roku zwiedzić południe naszego kontynentu i były momenty, że podziwiałem kierowców, którzy między stacjami się wyrabiali na samym LPG lub samym PB ( szczególnie Serbia ).

    4) Tak jak wspomniano... mogę cieszyć się wszystkimi zaletami V6 a nie psioczyć, że mi terkocze pod maską śmierdzący diesel. Tak- śmierdzący i kłopotliwy. Byłem nastawiony z racji ekonomicznych na zakup 1.9 jtd 16v i po stestowaniu takowego- obrzydło mi. Doliczając dwumasy, egr-y, turbiny i inne bajery- mój portfel tak samo stwierdził, że woli czasem przejść na dietę, ale grzebać przy V6

    5) Zalet z mojego punktu widzenia mógłbym jeszcze kilka wypisać...ale po co? Najważniejsze już zostało powiedziane. Może jeszcze to, że dobra instalacja robi stratę mocy w granicach 2-3 koni, co jest marginalnie odczuwalne. To mniejsza strata, aniżeli zmulony przez zatkany egr diesel.


    Minusy:

    1) Trzeba być pedantem i utrzymywać silnik w bdb stanie... trudno- to jest auto! Jak kogoś nie stać na utrzymanie, to niech jeździ rowerem ( aczkolwiek te wyczynowe, na których zjadłem zęby tańsze w utrzymaniu od V6 nie są ...). LPG wyrzuci każdą jego bolączkę. Mnie to mobilizuje, dlatego jak tylko zacznę wakacje to robię spore wymiany eksploatacyjne w silniku- teraz brak mi czasu. Nie- nic mi przez LPG nie poleciało. Nadszedł już czas świec, kilku uszczelek itd... kupiłem auto w okresie wymian eksploatacyjnych ( c.a. 120 tys km ).

    2) Trzeba dbać o dobre ustawienie instalacji i mieć dobre do V6 wtryski. Valteki się nie nadają. Ja je jeszcze mam, bo odkładam na HANY, ale to prosty elektrozawór, który się rozkalibrowywuje w tempie bardzo szybkim.

    3) Przy LPG większy jest koszt przeglądu. Dochodzi też koszt obsługi serwisowej rzędu 150zł na rok.

    4) Trzeba mieć dobrego gazownika by LPG utrzymywać.

    5) Źle użytkowane LPG MOŻE mieć wpływ na usterki w samochodzie... to prawda. Nie mówmy tu jednak o silniku i układzie wydechowym ( ten akurat ostatni może mieć przyspieszone zużycie o około 5-8%), ale np. o przytkanych wtryskach PB, zatartej pompie PB itd... bo ludzie szczędzą i jeżdżą tylko o kropelce benzyny, zacierają pompy i generalnie nie dbają. Nie mówię już o niedogrzewaniu silnika. To, że LPG się włączy przy 40 stopniach, to okej... ale poniżej 90 stopni na LPG winno się jeszcze bardziej oszczędzać silnik niż na PB.

  6. #126
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,807

    Domyślnie

    Zasadniczo kazde uzywanie silnika powoduje jego zuzywanie - normalna sprawa. Ogolnie mozna stwierdzic ze zagazowanie v6 ma sens bo to dobre jednostki ze sporym apetytem. Jesli instalacja zostanie prawidlowo dobrana i zamontowana to nie bedzie problemow. Ja mam gaz akurat w TS, o ktorym wielu malkontentow pisze ze nie lubi gazu a juz jakies 50tys na gazie przejechane z czego prawie 30tys moje i nie odczulem zeby gazu nie lubil. Wszystko rozbija sie o to ze negatywnie wypowiadaja sie Ci ktorzy gazu nigdy nie mieli lub ktorym zle instalacje dobrano/zamontowano.

  7. #127
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Co do benzyny i jej szkodliwości, to rodzaj beznyn jest tyle ile gwiazdek na niebie, w rafinerii nawet paliwo brane z jednego kotła załadunek po załadunku jest inne (niestety to samo tyczy się LPG), dziś zatankowałem 57,5 litra do mojej kruszynki a pierwsza rzecz jaką zlustrowałem przed tankowaniem to było kiedy to paliwko przyjechało do nas, Okazało się że PB 95 przyjechało cztery dni temu czyli można lać.
    A i jeszcze rada dla tych którzy leją PB98 bo to nie profanacja to radzę zalać Millera albo Lique i 95, będzie miało więcej oktanów niż 98, bo 98 wolno idzie a jako ze oktany się ulatniają to mała szansa jest na zatankowanie chociażby 96 oktanowego paliwa

  8. #128
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    Wyśmiewam kolesi,którzy do jednostki Turbo ładują LPG...
    Dzięki to pogadamy jak przyjedziesz się ze mnie wyśmiewać

    Nie będę dodawał nic do tego kociołka jaki się tu zrobił tylko przypomnę o czym jest wątek. Dla tych którzy zapomnieli proponuję lekturkę pierwszego posta (nie powinno być problemu ze znalezieniem). Temat od wojny o LPG można wskrzesić w Hyde Parku a nie tu robić mętlik.

  9. #129
    Użytkownik Romeo Avatar Barus91
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Ząbkowice Śląskie / Wrocław
    Auto
    BYŁO: 12xAR BĘDZIE: numer 13 :)
    Postów
    1,984

    Domyślnie

    Cytat Napisał drift-r Zobacz post
    Piotrek, bzdury wychwycone pieknie. Tylko chyba do Pani piszesz .
    Tak Pisze do Moniki

  10. #130
    ZBANOWANY Maniak resoraków
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Polska, Mazowieckie
    Auto
    166 V6 3.0
    Postów
    779

    Domyślnie

    Cytat Napisał NeroVolcano Zobacz post
    Ale nie pisz mi tutaj,że gaz w żadnym ,nawet nieznacznym stopniu nie wpływa negatywnie na pojazd,a raczej jego podzespoły.
    Jestem tego samego zdania, zauważyłem nawet ze benzyna tez wpływa negatywnie i zacząłem mniej jezdzić, a jak bedzie sie zużywał nadal to przestane wogóle jezdzić aby tylko silnik byl w dobrej kondycji...

Podobne wątki

  1. [159] coś rzęzi przy gazowaniu
    Utworzone przez olo_84 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-10-2014, 16:42
  2. na luzie przy gazowaniu dobija mi kilometry na komputerze.
    Utworzone przez patryk0 w dziale 147
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 19-04-2011, 14:34

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory